Mikołajek może całkiem stracić wzrok i życie. Szansą jest leczenie w USA

2020-08-26, 11:00  Maciej Wilkowski/Redakcja
- Gdy Mikołaj miał zaledwie 3 miesiące, dowiedzieliśmy się, że choruje na retinoblastomę - nowotwór złośliwy oczu - opowiadają rodzice/fot. mat. prywatne

- Gdy Mikołaj miał zaledwie 3 miesiące, dowiedzieliśmy się, że choruje na retinoblastomę - nowotwór złośliwy oczu - opowiadają rodzice/fot. mat. prywatne

10-miesięczny Mikołaj z Lipienek koło Jeżewa w powiecie świeckim walczy z nowotworem złośliwym - siatkówczakiem obuocznym. Nie widzi już na jedno oko, zagrożony jest wzrok w drugim, a także jego życie.

- W najgorszych koszmarach nie sądziliśmy, że nasze dziecko zachoruje na złośliwy nowotwór, że czeka go piekło chemii i walki o życie – opowiadają rodzice Marika i Marcin Schmidt. - Gdy miał zaledwie 3 miesiące, dowiedzieliśmy się, że choruje na retinoblastomę - nowotwór złośliwy oczu. Rzadki, podstępny i bardzo, bardzo groźny. Od tego czasu rytm naszego życia odmierzały kolejne cykle chemii.

Jak dodają, niestety rak zniszczył widzenie w prawym oku. - Lewe na szczęście jeszcze widzi. Nasza walka stała się jeszcze bardziej zacięta. Przeszliśmy przez 6 cyklów, pełni obaw, ale i nadziei. Nasza radość trwała miesiąc do kolejnej kontroli. Okazało się, że jest wznowa na oku widzącym. Po raz kolejny zawalił się nasz świat. Najnowsze badanie pokazało, że są w nim aż 4 nowe guzy!

Szansą na pokonanie choroby jest kosztowna terapia w Stanach Zjednoczonych. W USA jest dr Abramson, który jest specjalistą w leczeniu siatkówczaka i ratuje takie dzieci jak nasz synek. Leczenie w Stanach pozwala zminimalizować skutki uboczne i daje największe szanse na uratowanie wzroku i życia Mikiego. Jeśli chodzi o walkę z tym rodzajem nowotworu, to najlepszy lekarz na świecie – tłumaczą rodzice. - Leczenie w USA jest horrendalnie drogie, dlatego musimy prosić o pomoc.

Leczenie małego Mikołaja można wspomóc wpłacając pieniądze na platformie siepomaga.pl.

Materiał Macieja Wilkowskiego (Popołudnie z nami)

Świecie nad Wisłą

Region

Nowy narkotyk, bardzo groźny, nie ma na niego antidotum. Sanepid ostrzega

Nowy narkotyk, bardzo groźny, nie ma na niego antidotum. Sanepid ostrzega

2020-08-26, 14:46
Koronawirus u dzieci z Torunia. Na szkolnych półkoloniach i w żłobku

Koronawirus u dzieci z Torunia. Na szkolnych półkoloniach i w żłobku

2020-08-26, 12:57
Prezydent Zaleski o demonstracji Stop tęczowej agresji: Toruń otwarty dla każdego

Prezydent Zaleski o demonstracji „Stop tęczowej agresji”: Toruń otwarty dla każdego

2020-08-26, 11:51
Koronawirus w Ciechocinku: kuracjusze przewiezieni z sanatorium w dobrym stanie

Koronawirus w Ciechocinku: kuracjusze przewiezieni z sanatorium w dobrym stanie

2020-08-26, 10:09
Co wypływa z rury w bydgoskim Łęgnowie Bada to laboratorium GIOŚ

Co wypływa z rury w bydgoskim Łęgnowie? Bada to laboratorium GIOŚ

2020-08-26, 08:02
Opieka medyczna w czasach koronawirusa. Zwykle na odległość

Opieka medyczna w czasach koronawirusa. Zwykle na odległość

2020-08-26, 07:05
Fordon bez ciepłej wody. Sprawdź, które ulice

Fordon bez ciepłej wody. Sprawdź, które ulice!

2020-08-25, 20:45
36-letni mężczyzna zginął porażony prądem. Tragedia w Przysieku

36-letni mężczyzna zginął porażony prądem. Tragedia w Przysieku

2020-08-25, 19:33
Kierowca z zarzutami. Podejrzany nie przyznał się do winy

Kierowca z zarzutami. Podejrzany nie przyznał się do winy

2020-08-25, 18:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę