Było groźnie, ale pożar udało się opanować i ugasić
Przez całą noc strażacy dogaszali pożar stogu słomy w Giżewie koło Inowrocławia. Z ogniem walczyło dziesięć zastępów straży pożarnej. Zagrożone były także, znajdujące się w pobliżu, budynki stodoły i obory z ponad setką krów.
- W wyniku naszych działań budynki zostały obronione, spaleniu uległ tylko stóg słomy, nikt nie ucierpiał. Krowy zostały wypuszczone i znajdowały się w miejscu bezpiecznym, nadzorowane przez pracowników gospodarstwa. Akcja trwała tak naprawdę całą noc. W tej chwili na miejscu pracują dwa zastępy, które zabezpieczają miejsce zdarzenia - powiedział mówi mł. bryg. Krzysztof Ferensztajn z Państwowej Straży Pożarnej w Inowrocławiu.
Przyczyny pożaru wyjaśni policja.