Koronawirus w zakładzie opiekuńczym im. ks. Jerzego Popiełuszki w Toruniu
Zarażona jest jedna z opiekunek, która wróciła do pracy po urlopie. Miała 3 dyżury. Wynik dodatni potwierdzono podczas przesiewowych badań pracowników. Wszyscy pacjenci są zdrowi.
- Pobrano wymazy od 36 osób. Opiekunka, która jest zarażona pracowała na oddziale opiekującym się 24 pacjentami. Ich testy wypadły ujemnie. Chce uspokoić rodziny pacjentów - pacjenci czują się dobrze, ich stan zdrowia jest stale monitorowany, natomiast badania w kierunku koronawirusa zostaną powtórzone w przyszłym tygodniu. Wtedy testy będą bardziej wiarygodne, gdyż minie siedem, osiem dni od kontaktu z zarażoną opiekunką - przekazała Anna Kulbicka-Tondel, rzecznik prasowy prezydenta Torunia
Decyzją Sanepidu 8 pracowników, którzy mieli kontakt z zakażoną przebywa na kwarantannie. To 4 pielęgniarki, 2 fizjoterapeutów i 2 opiekunki.
Pracownicy i pacjenci ponownie zostaną przebadania w przyszłym tygodniu.
W celu ograniczenia rotacji personelu na oddziale wprowadzono dyżury 24 godzinne. Pracownicy są wyposażeni w niezbędne środki ochrony osobistej. Od początku epidemii w Toruniu i powicie potwierdzono 269 przypadków zakażania. 20 osób zmarło.