Pamięci por. Jerzego Pieszkańskiego. Historyczny akcent na Festiwalu Wisły
Setną rocznicę Cudu nad Wisłą uczczą w piątek uczestnicy Festiwalu Wisły. Przypomną postać zabitego przez bolszewików, 20-letniego porucznika Jerzego Pieszkańskiego. Na wysokości Bobrowników doszło do walk na rzecze. Zatopiono trzy okręty.
- Jesteśmy w gminie Lubanie, w położonej nad Wisłą miejscowości Mikorzyn, nad symboliczną mogiłą porucznika Jerzego Pieszkańskiego. Tutaj 14 sierpnia 1920 roku rozegrała się potyczka między wojskami bolszewickim a załadowanym amunicją statkiem płynącym z Torunia, który miał dotrzeć do twierdzy Modlin. Dowodził nim młody chłopak, porucznik Jerzy Pieszkański. Niestety został ranny, część łodzi z żołnierzami sowieckimi dotarła również na lewy brzeg Wisły i dobiła bagnetami porucznika. To śmierć tragiczna, ale bohaterska - mówiła Larysa Krzyżańska, wójt gminy Lubanie.
Jerzy Pieszkański został pośmiertnie odznaczony orderem Virtuti Militari.
W Piątek odbędą się dwa apele pamięci. Pierwszy w Bobrownikach, a drugi — wieczorny - w Mikorzynie. Szczegółowy program na: festiwalwisly.pl