Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej apeluje do KEP w sprawie wypowiedzi ks. Kneblewskiego

2020-07-24, 19:09  PAP
Ks. prał. Roman Kneblewski znany jest m.in. z celebrowania liturgii w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego oraz promowania tej liturgii i tradycyjnego katolickiego nauczania, kontrowersyjnych wypowiedzi. Fot. Youtube/Tuba Cordis

Ks. prał. Roman Kneblewski znany jest m.in. z celebrowania liturgii w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego oraz promowania tej liturgii i tradycyjnego katolickiego nauczania, kontrowersyjnych wypowiedzi. Fot. Youtube/Tuba Cordis

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Andrzej Matyja zwrócił się do przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego z prośbą o reakcję na wypowiedzi ks. Romana Kneblewskiego, który neguje fakt występowania epidemii oraz potrzebę stosowania środków ochrony przed jej szerzeniem.

Prezes NRL podkreśla, że publikowane w internecie wypowiedzi kapłana są "nieprawdziwie i wysoce szkodliwe dla zdrowia publicznego".

Andrzej Matyja oświadczył, że tezy stawiane przez ks. Kneblewskiego "są sprzeczne z aktualną wiedzą medyczną i danymi statystycznymi gromadzonymi przez instytucje publiczne na całym świecie”. „Podważają wysiłki tysięcy polskich lekarzy starających się zapewnić naszym rodakom bezpieczeństwo zdrowotne w czasach pandemii" - napisał prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

Podkreślił, że "publiczne wypowiedzi negujące fakt występowania pandemii oraz potrzebę stosowania środków i procedur ochrony narażają na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia nie tylko te osoby, które zaufają takiemu irracjonalnemu przekazowi i przestaną stosować się do wprowadzanych zasad bezpieczeństwa, ale także narażają innych, z którymi osoby te będą miały kontakt". Dodał, że "szerzenie takich niebezpiecznych poglądów może doprowadzić do tragicznych skutków".

Prezes NRL wyraził jednocześnie nadzieję, że w tak istotnej dla życia i zdrowia Polek i Polaków sprawie, Kościół będzie w sposób jednoznaczny i zdecydowany wspierał działania wszystkich pracowników systemu ochrony zdrowia i przeciwstawiał się szerzeniu nieprawdziwych i wysoce szkodliwych tez związanych z sytuacją epidemiczną w kraju i na świecie.

W odpowiedzi na apel władz państwowych w związku z ogłoszeniem epidemii koronawirusa Kościół katolicki w Polsce podjął działania zmierzające do ograniczenia rozprzestrzeniania się choroby poprzez ograniczenie liczby osób uczestniczących w liturgiach oraz nakaz noszenia maseczek i zachowanie dystansu społecznego. Stosowne dekrety wydali biskupi w poszczególnych diecezjach. Wraz ze zmianą obostrzeń w państwie stosowne dekrety były również wydawane przez biskupów poszczególnych diecezji i publikowane na stronach internetowych diecezji. Nadal w świątyniach obowiązuje noszenie maseczek oraz możliwość przyjmowania komunii św. na rękę.

Zgodnie z obowiązującym prawem kanonicznym kapłan danej diecezji podlega pod miejscowego biskupa, a nie Przewodniczącego KEP. W związku z tym, ks. Roman Kneblewski, jako kapłan diecezji bydgoskiej podlega pod ordynariusza bydgoskiego bp. Jana Tyrawę.

Ks. prał. Roman Kneblewski znany jest m.in. z celebrowania liturgii w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego oraz promowania tej liturgii i tradycyjnego katolickiego nauczania, kontrowersyjnych wypowiedzi.

Dekretem z 5 czerwca 2019 r. został odwołany przez ordynariusza bydgoskiego bp. Jana Tyrawę z urzędu proboszcza parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy i przeniesiony na emeryturę z "prawem zamieszkania w Domu Księży Emerytów im. Jana Pawła II w Bydgoszczy". Duchowny odwołał się od tej decyzji do Stolicy Apostolskiej podając za powód "brak wystarczającego uzasadnienia dla podjęcia przez biskupa takich kroków". W odpowiedzi Stolica Apostolska odrzuciła złożony przez niego rekurs.

Region

Mateusz Morawiecki w Inowrocławiu: Najbogatsze miasta zostały jeszcze uprzywilejowane

Mateusz Morawiecki w Inowrocławiu: Najbogatsze miasta zostały jeszcze uprzywilejowane

2025-01-03, 20:02
Odsiedział 25 lat za gwałt i morderstwo. Po wyjściu na wolność groził dwóm kobietom

Odsiedział 25 lat za gwałt i morderstwo. Po wyjściu na wolność groził dwóm kobietom

2025-01-03, 19:29
Wręczyli bon na naukę węgierskiego. Młodzi socjaldemokraci komentują azyl polityka PiS

Wręczyli „bon” na naukę węgierskiego. Młodzi socjaldemokraci komentują azyl polityka PiS

2025-01-03, 18:22
Marszałek o intensywnej terapii dla dzieci w Toruniu: Cieszę się, że szpital znalazł możliwości

Marszałek o intensywnej terapii dla dzieci w Toruniu: Cieszę się, że szpital znalazł możliwości

2025-01-03, 17:27
Stary cennik do śmietnika Od stycznia bydgoszczanie płacą więcej za wywóz odpadów

Stary cennik do śmietnika! Od stycznia bydgoszczanie płacą więcej za wywóz odpadów

2025-01-03, 16:38
Ponad 4,5 tysiąca zgłoszeń w 2024 roku. Na czele listy: prędkość, parkowanie, alkohol

Ponad 4,5 tysiąca zgłoszeń w 2024 roku. Na czele listy: prędkość, parkowanie, alkohol

2025-01-03, 15:42
Mateusz Morawiecki apeluje o budowę Via Pomerania. Nie zabierajcie pieniędzy na rozwój

Mateusz Morawiecki apeluje o budowę Via Pomerania. „Nie zabierajcie pieniędzy na rozwój”

2025-01-03, 14:42
Koniec utrudnień po kolizji na dziesiątce w Nakle nad Notecią. Jedna osoba w szpitalu

Koniec utrudnień po kolizji na „dziesiątce” w Nakle nad Notecią. Jedna osoba w szpitalu

2025-01-03, 14:26
Miasto Toruń urosło po sylwestrowej imprezie z Polsatem. Zrobiliśmy wielką rzecz

Miasto Toruń „urosło” po sylwestrowej imprezie z Polsatem. „Zrobiliśmy wielką rzecz”

2025-01-03, 13:46
Dziki Zachód w Osielsku. Stado krów od dwóch lat gra na nosie władz. Jest nie do złapania

„Dziki Zachód" w Osielsku. Stado krów od dwóch lat gra na nosie władz. Jest nie do złapania?

2025-01-03, 12:57
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę