Składowane odpady komunalne zagrażały ludziom i środowisku. 40-latek w areszcie

2020-07-21, 11:45  Polska Agencja Prasowa, Robert Erdmann
Sąd aresztował podejrzanego na trzy miesiące

Sąd aresztował podejrzanego na trzy miesiące

Mieszkaniec gminy Jeziora Wielkie usłyszał zarzuty związane ze transportem i składowaniem odpadów komunalnych, zagrażających środowisku. Sąd aresztował go na trzy miesiące.

Śledztwo w sprawie składowania odpadów - tak, że mogło to zagrozić życiu lub zdrowiu ludzi lub spowodować obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi, także zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym - prowadzi wydział do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. W związku ze zgromadzonym materiałem dowodowym, w połowie lipca 40-latek został zatrzymany.

- Zarzucono mu, że w kwietniu w Berlinku (gmina Jeziora Wielkie) polecił składowanie i zasypanie odpadów w postaci zbelowanych tworzyw sztucznych, tj. opakowania po produktach żywnościowych, folii, worków i butelek, zgromadzonych na dwóch hałdach częściowo przysypanych ziemią, o wymiarach 9 na 14 m oraz 10 na 3 m, o szacunkowej wadze łącznej około 50 ton. Taki sposób gromadzenia mógł zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi - informuje rzeczniczka KWP w Bydgoszczy mł. insp. Monika Chlebicz.

Oprócz tego mężczyzna usłyszał zarzut, że 10 lipca w miejscowości Wróble (gmina Kruszwica) polecił wbrew przepisom transportowanie odpadów komunalnych, a kierowcy ciężarówek z naczepami częściowo wysypali je na pole uprawne, drogę gruntową i teren byłego cmentarza. To mogło spowodować istotne obniżenie jakości wody, powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym i zwierzęcym w znacznych rozmiarach.

Ostatni z ogłoszonych zarzutów dotyczy sposobu transportowania 13 lipca w Kruszwicy odpadów komunalnych - w taki sposób, że mogło to spowodować obniżenie jakości powierzchni ziemi, poprzez wycieki z odpadów, a tym samym zniszczenie w świecie roślinnym. Na miejscu stwierdzono m.in. wyciek odcieków z odpadów i charakterystycznych intensywny zapach rozkładających się odpadów.

Sąd aresztował podejrzanego na trzy miesiące. - Sprawa bez wątpienia ma charakter rozwojowy. Nie wykluczone są kolejne zatrzymania i zarzuty. Podejrzanemu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - podkreśliła mł. insp. Chlebicz.

Materiał Roberta Erdmanna (Popołudnie z nami)

Region

Obrońcy dzików: - Ludzie przyczyniają się do zarażania zwierząt w chlewniach

Obrońcy dzików: - Ludzie przyczyniają się do zarażania zwierząt w chlewniach!

2020-01-14, 08:07
Nie jego dom, ani śmieci Strażnicy weszli do mieszkania mimo oporu właściciela

Nie jego dom, ani śmieci? Strażnicy weszli do mieszkania mimo oporu właściciela

2020-01-14, 07:10
Podczas lektury pamiętników bezrobotnych raz serce rośnie, raz włos się jeży...

Podczas lektury pamiętników bezrobotnych raz serce rośnie, raz włos się jeży...

2020-01-13, 21:43
Na rypińskiej chirurgii procedury widzą podwójnie NFZ to sprawdza

Na rypińskiej chirurgii procedury widzą podwójnie? NFZ to sprawdza

2020-01-13, 20:42
Debatują i świętują. Czwórka w pięknym stylu obchodzi powrót miasta do Macierzy

Debatują i świętują. „Czwórka" w pięknym stylu obchodzi powrót miasta do Macierzy

2020-01-13, 19:42
Samochodowy biznes poróżnił wspólników. Na rozprawie padły osobiste oskarżenia

Samochodowy biznes poróżnił wspólników. Na rozprawie padły osobiste oskarżenia

2020-01-13, 18:30
Miał zgwałcić 14-latkę, drugi raz nie stawił się w sądzie. Dopiero teraz wniosek o areszt

Miał zgwałcić 14-latkę, drugi raz nie stawił się w sądzie. Dopiero teraz wniosek o areszt

2020-01-13, 17:28
Na początku był rozbój, ale szybko doszły kolejne poważne paragrafy

Na początku był rozbój, ale szybko doszły kolejne poważne paragrafy

2020-01-13, 16:15
PiS sprzeciwia się opłacie za deszczówkę. Chyba, że z nieba poleci Jack Daniels

PiS sprzeciwia się opłacie za deszczówkę. „Chyba, że z nieba poleci Jack Daniel's"

2020-01-13, 14:12
Jak zginęła para pod Grudziądzem To mogło być rozszerzone samobójstwo

Jak zginęła para pod Grudziądzem? „To mogło być rozszerzone samobójstwo"

2020-01-13, 13:15
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę