Młodzieżowy Strajk Klimatyczny w Bydgoszczy. Katastrofa już się dzieje? [wideo]
Młodzi działacze i sympatycy grupy Extinction Rebellion Polska przyszli na bydgoski Stary Rynek, by zwrócić uwagę na katastrofalne zmiany klimatu na Ziemi. Przekonują, że ekologiczne działania trzeba przyspieszyć i zintensyfikować, bo jesteśmy na skraju katastrofy albo... już w trakcie totalnego upadku.
- Na strajku prezentujemy prace artystów, które dotyczą katastrofy klimatycznej, która już się dzieje. Chcemy też w Urzędzie Miasta wręczyć list dotyczący alarmu klimatycznego, bo uważamy, że jego wprowadzenie w Bydgoszczy i w całej Polsce jest potrzebne - powiedziała Ewa Wielewska z Extension Rebellion Polska.
- Mówi się o globalnym ociepleniu, ale nie o katastrofie klimatycznej. Anomalie pogodowe, wszelkiego rodzaju susze, głód już widać w Ameryce Południowej i ludzi cierpiących z powodu głodu i suszy. Potrzebujemy zmian systemowych. To, że nie będziemy zużywać dużo wody i zakręcać kran jak myjemy zęby, to już w tym momencie nic nie da. Potrzebujemy systemowego odejścia od paliw kopalnych - dodała aktywistka.