Żłobek "Słoneczko" może już działać. Koronawirusa jednak nie było...
Opiekunka ze żłobka Słoneczko w Bydgoszczy nie ma koronawirusa, nie wykazały go także badania osób związanych z placówką. Samorządowy żłobek w centrum miasta może zatem być czynny od piątku, 5 czerwca. Jak to się stało, ze zdrowa osoba wzięta została za chorą, co spowodowało niemałe zamieszanie i stres? Wyjaśnia to inspekcja sanitarna w Bydgoszczy.
- Pierwsze badanie pacjentki zlecone zostało przez szpital dziecięcy, ale wykonało je zewnętrzne laboratorium i zaraportowano je jako wynik dodatni. Laboratorium przesłało jednak korektę wyniku, w której poinformowało o niejednoznacznym wyniku tego badania.
- Pobrano 104 wymazy od 103 osób - wyniki były ujemne. Od opiekunki pobrano dwa wymazy. Z osób z najbliższego kontaktu przebadano 21 osób z personelu placówki, 20 dzieci ze żłobka i 62 osoby z otoczenia dzieci. Podjęto decyzję, że nie ma powodu do badania kolejnych osób, które są osobami z dalszego kontaktu. (...) - mówi Olga Radkiewicz, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Bydgoszczy.
Prawie 180 osób, które z powodu podejrzenia o zakażenie opiekunki skierowano dwa dni temu na kwarantannę, ma być systematycznie informowanych o braku konieczności jej odbywania.