Zaginął 50-latek z Torunia. Opuścił działkę i nie ma z nim kontaktu
Toruńscy policjanci poszukują 50-letniego Jacka Roszaka. Zaginiony ostatni raz widziany był na działce przy ul. Przybyszewskiego. Od niedzieli nie nawiązał kontaktu z rodziną.
- Zaginiony może mieć problem z właściwą oceną sytuacji. Porusza się w charakterystyczny sposób przypominający marsz - informuje policja.
Mężczyzna mieszka przy ul. Andersa. 31 maja około godz. 14.00 wyszedł z działki przy ul. Przybyszewskiego. Do chwili obecnej nie powrócił do domu i nie nawiązał kontaktu z rodziną.
Policja podaje rysopis 50-latka: szczupła budowa ciała, wzrost około 180 cm, włosy ciemne krótkie, widoczne braki w uzębieniu. W chwili zaginięcia ubrany był w: jasnozieloną czapkę z wyblakłym daszkiem, białą koszulkę z krótkim rękawem i niebieskimi wstawkami z
przodu, jasnoniebieskie spodnie jeansowe i ciemne buty sportowe.
Osoby znające miejsce pobytu zaginionego, proszone są o kontakt z policją.