Bydgoski sędzia Jakub K. bez immunitetu. Jest zgoda na zatrzymanie. Zarzut: gwałt
Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego uchyliła w poniedziałek 25 maja immunitet sędziemu, który miał dopuścić się gwałtu i wyraziła zgodę na jego zatrzymanie oraz pociągnięcie do odpowiedzialności karnej.
- Postanowienie jest nieprawomocne - poinformował PAP rzecznik tej Izby Piotr Falkowski. Sprawa dotyczy sędziego z Sądu Rejonowego w Bydgoszczy.
Pod koniec kwietnia, Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej informował o złożeniu wniosku do Izby Dyscyplinarnej o uchylenie sędziemu Jakubowi K. immunitetu oraz o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu. Sędzia - według podawanych informacji - miał dopuścić się gwałtu na sędzi, z którą łączyły go wcześniej stosunki osobiste. Do zdarzenia doszło w czerwcu 2019 roku.
- Po ewentualnym pozytywnym rozpatrzeniu wniosku WSW zamierza przedstawić Jakubowi K. zarzut zgwałcenia. Czyn ten zagrożony jest karą do 12 lat pozbawienia wolności - zaznaczała Prokuratura Krajowa.
Wniosek PK obejmował też kwestię zezwolenia na zatrzymanie oraz na areszt podejrzewanego. - W złożonym w Sądzie Najwyższym wniosku WSW wskazał, że dla zachowania prawidłowego toku postępowania niezbędne jest zastosowanie wobec Jakuba K. izolacyjnego środka zapobiegawczego. W obliczu grożącej K. surowej kary pozbawienia wolności może on podejmować bezprawne kroki, które mogą wpływać na bieg postępowania karnego - przekazywała prokuratura.
Zgodnie z przepisami, sprawę w pierwszej instancji rozstrzygnął jednoosobowy skład sędziowski Wydziału I Izby Dyscyplinarnej SN - sędzia Adam Roch. Sędziemu przysługuje odwołanie do Wydziału II Izby Dyscyplinarnej w ciągu siedmiu dni od otrzymania tego postanowienia.