Córka zmarłej pacjentki zawiadamia prokuraturę. Z COVID-19 walczy też ojciec

2020-05-25, 13:55  Katarzyna Prętkowska/Redakcja
Toruński szpital od początku twierdzi, że działał zgodnie z procedurami i nie ma sobie nic do zarzucenia. Fot. Pixabay

Toruński szpital od początku twierdzi, że działał zgodnie z procedurami i nie ma sobie nic do zarzucenia. Fot. Pixabay

Najpierw z powodu koronawirusa straciła matkę, teraz o życie walczy jej ojciec. Jest szóste zawiadomienie do prokuratury w sprawie możliwych nieprawidłowości w Szpitalu Miejskim w Toruniu, gdzie doszło do masowych zakażeń koronawirusem. Złożyła je pani Agnieszka, która opowiedziała nam o swoich przeżyciach.

69-letnia pani Jadwiga przebywała na oddziale hematologii toruńskiego szpitala miejskiego w związku z ostrą białaczkę szpikową. Po tygodniu chemioterapii 24 marca wypisano ją do domu. Na początku kwietnia poczuła się źle, w szpitalu stwierdzono już wówczas ognisko koronawirusa, ale ją uspokajano, że na pewno się nie zaraziła.

- Pani doktor zapewniała, że w żadnym wypadku nie ma takiej możliwości, ponieważ mama już wyszła, a ten pacjent czy pacjentka dopiero przyszła - opowiada pani Agnieszka.

Kobieta zmarła w szpitalu w Grudziądzu. W połowie kwietnia trafił tam także jej 75-letni mąż, u którego także potwierdzono koronawirusa.

- Nie mogli się nigdzie indziej zarazić, jestem tego 100 proc. pewna, ponieważ to ja robiłam zakupy, a rodzice mieli zakaz wychodzenia z domu - dodaje córka.

75-latek podłączony do respiratora walczy o życie, a pani Agnieszka postanowiła walczyć o sprawiedliwość.

- Mam żal o to, że nikt nie skontaktował się z mamą. Może jakoś by z tego wyszła. Chciałabym, żeby po prostu winni odpowiedzieli za to - podkreśla pani Agnieszka.

Toruński szpital od początku twierdzi, że działał zgodnie z procedurami i nie ma sobie nic do zarzucenia. Koronawirusa stwierdzono tam u 51 osób, pacjentów i personelu.

Materiał Katarzyny Prętkowskiej (Popołudnie z nami)

Region

Nie będą pobłażać kierowcom Więcej policyjnych kontroli w regionie aż do 4 listopada

Nie będą pobłażać kierowcom! Więcej policyjnych kontroli w regionie aż do 4 listopada

2024-10-31, 16:11
Rok minął, a niewiele się zmieniło. Co dalej z ekspozycją średniowiecznych reliktów w Toruniu

Rok minął, a niewiele się zmieniło. Co dalej z ekspozycją średniowiecznych reliktów w Toruniu?

2024-10-31, 15:26
75-latka z Włocławka wyszła na grzyby i zgubiła się w lesie. Odnaleźli ją policjanci z Lipna

75-latka z Włocławka wyszła na grzyby i zgubiła się w lesie. Odnaleźli ją policjanci z Lipna

2024-10-31, 13:47
Sprzątanie nagrobków i przede wszystkim troska o pamięć. Porządki przed dniem Wszystkich Świętych

Sprzątanie nagrobków i przede wszystkim troska o pamięć. Porządki przed dniem Wszystkich Świętych

2024-10-31, 12:51
Policja z Torunia uderzyła w narkobiznes. Zabezpieczyła 28 kg narkotyków, gotówkę i trzy auta

Policja z Torunia uderzyła w narkobiznes. Zabezpieczyła 28 kg narkotyków, gotówkę i trzy auta

2024-10-31, 11:28
Obwodnica Kruszwicy coraz bliżej Władze miasta otrzymały kolejny wniosek

Obwodnica Kruszwicy coraz bliżej? Władze miasta otrzymały kolejny wniosek

2024-10-31, 10:37
Pięć razy w tygodniu polecimy do Frankfurtu. Lufthansa wraca do Bydgoszczy

Pięć razy w tygodniu polecimy do Frankfurtu. Lufthansa wraca do Bydgoszczy

2024-10-31, 09:48
Wiceminister Karnowski: Nikt nie tworzy metropolii na siłę. Budują ją mieszkańcy i samorządy [Rozmowa Dnia]

Wiceminister Karnowski: Nikt nie tworzy metropolii na siłę. Budują ją mieszkańcy i samorządy [Rozmowa Dnia]

2024-10-31, 09:08
Maskotki z włóczki będą ambasadorami rodzicielstwa zastępczego. Trzeba im nadać imiona

Maskotki z włóczki będą „ambasadorami" rodzicielstwa zastępczego. Trzeba im nadać imiona

2024-10-31, 08:23
Dawca: Po oddaniu nerki życie się nie zmienia. O transplantologii w Bydgoszczy

Dawca: Po oddaniu nerki życie się nie zmienia. O transplantologii w Bydgoszczy

2024-10-30, 21:16
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę