Temat przepełnionego śmietnika jeszcze nie znika, choć jest dużo lepiej
101 tysięcy złotych kar umownych musi zapłacić miastu Bydgoszcz firma Komunalnik za złą realizację wywozu odpadów. Jednocześnie miasto nie rozwiąże umowy z dolnośląską firmą, ponieważ w 98 procentach odbiór i wywóz śmieci są przez nią realizowane prawidłowo.
- Największy problem to jakość wykonania usługi. Moce techniczne, przerobowe i zaangażowanie pracowników są takie, jakie powinny być, ale jakość, czyli realizacja usługi, szczególnie w zabudowie śródmiejskiej, nadal wciąż odbiega od naszych życzeń, więc nadal będziemy korzystali z odbiorów zastępczych i z nakładania kar po to, żeby poziom realizacji tego zadania nie wynosił 98 procent, ale 100 procent - mówi Michał Sztybel, zastępca prezydenta Bydgoszczy.
Więcej w materiale dźwiękowym Elżbiety Rupniewskiej