Zmarły dostał „na drogę" dwa kubki, garnek i nóż. Odkryli groby sprzed 2200 lat!
W czasie prac budowlanych, na prywatnej posesji w Orłowie koło Inowrocławia, znaleziono gliniane naczynie. Właściciel powiadomił muzeum. Okazało się, że to skraj cmentarzyska sprzed 2200 lat.
Archeolodzy z Muzeum Kasprowicza w Inowrocławiu przebadali trzy groby, z czego dwa ciałopalne. Udało się też odnaleźć fragment przedmiotu z brązu - precyzyjnie wykonany nit z brązowego naczynia, które trafiło na Kujawy z południa Europy.
Najciekawszy był jednak pochówek szkieletowy. Zmarły został złożony do specjalnie przygotowanego kamiennego grobowca. W ostatnią drogę został wyposażony w trzy naczynia, dwa kubki i garnek, które mogły zawierać pożywienie. Przy lewym udzie odnaleziono duży żelazny nóż.
- Przy prawym ramieniu, w niezachowanym „woreczku-sakiewce" znajdowały się niezidentyfikowany przedmiot żelazny, być może brzytwa, oraz dwa kamienie, z których jeden mógł pełnić funkcję amuletu. W okolicach szyi wystąpiło niewielkie kółko żelazne, być może ozdoba – relacjonuje dyrektor muzeum, Marcin Woźniak.