Roczna dziewczynka, która wypadła z okna, walczy o życie. Ojciec zatrzymany
Ma pękniętą potylicę, krwiaka na mózgu, pęknięte lewe udo oraz obite płuca i nerki. 14-miesięczna dziewczynka, która wypadła z okna we Włocławku, walczy o życie. Ojciec był nietrzeźwy.
14-miesięczne dziecko wypadło w poniedziałek około godz. 9.00 rano z okna na drugim piętrze bloku przy ul. Traugutta. Jak informuje włocławska komenda policji, ojciec podniósł dziewczynkę z ziemi i na rękach zaniósł do przychodni. Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał dziecko do szpitala.
Badania wykazały u dziewczynki uraz wielonarządowy. Ma pękniętą potylicę, krwiaka na mózgu, pęknięte lewe udo oraz obite płuca i nerki.
Z policyjnych ustaleń wynika, że kiedy doszło do wypadku, ojciec dziewczynki był nietrzeźwy - miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Opiekował się w tym czasie jeszcze 6-letnim synem, matka była w pracy.
W poniedziałek 33-latek trzeźwiał, we wtorek ma być przesłuchiwany. Policjanci prowadzą czynności pod kątem narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez osobę, na której ciąży obowiązek opieki.