ProNatura sprząta po Komunalniku. Miasto poprosiło o odbiory interwencyjne [wideo]
Komunalnik nie radzi sobie z odbiorem wszystkich śmieci od mieszkańców Bydgoszczy, więc jeszcze w środę z pomocą rusza miejska spółka ProNatura, która zrealizuje pierwsze odbiory zastępcze.
- Gdzie pojawią się jej śmieciarki? W około 30 punktach miasta, dokładnych adresów nie podam, ponieważ firma Komunalnik cały czas się z nami rozlicza. Chodzi i o pojedyncze kamienice, albo o uliczki, na których worki do selektywnej zbiórki zostały wystawione. Lista adresów jest na bieżąco korygowana - mówi zastępca prezydenta Bydgoszczy Michał Sztybel.
Rachunkiem za śmieci wywiezione zastępczo przez ProNaturę zostanie obciążony Komunalnik. Do tej pory bydgoski ratusz wystawił nowemu odbiorcy odpadów w mieście prawie 200 wezwań o uporządkowanie terenu. Jeśli Komunalnik nie jest w stanie wywieźć śmieci w ciągu trzech dni roboczych, do akcji wkracza ProNatura.
Odbiory zastępcze od 6 maja zapowiedział tydzień temu na sesji Rady Miasta prezydent Rafał Bruski. Jeśli do 17 maja sytuacja nie zostanie rozwiązana, następnego dnia ma zostać wszczęta procedura zerwania umowy. Do tej pory miasto nałożyło na Komunalnika kary na około 40 tys. zł.
Przypomnijmy, że od 1 kwietnia, po wygranym przetargu, firma z dolnośląskiej Nysy obsługuje trzy z dziewięciu sektorów śmieciowych w Bydgoszczy to m.in. Nowy Fordon, Śródmieście i Stare Miasto oraz Czyżkówko, Okole i Osowa Góra.