Psycholog radzi: Rozsądnie korzystajmy z luzowania obostrzeń
Telefoniczne linie pomocy psychologicznej nadal oblegane. Dzwonią osoby, które źle znoszą czas epidemii. Tymczasem dziś kolejny etap luzowania obostrzeń. Uruchamiane są galerie handlowe i hotele.
Profesor Alina Borkowska - wojewódzki psycholog kliniczny ostrzega, aby z powrotu do „normalności” korzystać rozsądnie.
- To, co budzi bardzo duży lęk jest bardzo często powodem uruchamiania psychologicznego mechanizmu wyparcia. Szczególnie wypierane są treści lękowe i staramy się zachowywać tak, jakby wszystko było normalnie. To jest rzeczywiście zagrożenie, że wiele osób, które wytrzymało pierwszy moment obostrzeń, będzie starało się żyć normalnie i nie będzie uważać tak, jak powinno się uważać na kontakty międzyludzkie - tłumaczy prof. Alina Borkowska.
- Jedni ludzie pójdą na żywioł i będą starali się żyć normalnie, a inni pozostaną w jeszcze większym lęku. Ci, którzy ciągle siedzą w internecie, sprawdzają informacje odnośnie Covid-19, przeliczają jaka jest sytuacja epidemiczna, będą w jeszcze większym lęku i prawdopodobnie będą zaostrzali restrykcje w stosunku do siebie i bliskich - powiedziała psycholog.