Dlaczego część ulicznych lamp nie świeci? Z powodu pieniędzy i koronawirusa

2020-04-27, 21:26  Andrzej Krystek
Ostatnie kilka, a może nawet kilkanaście tygodni, w całkowitych ciemnościach tonęła ulica Śniadeckich. Po zmroku - nie do przejścia./fot. Google Maps/zrzut ekranu

Ostatnie kilka, a może nawet kilkanaście tygodni, w całkowitych ciemnościach tonęła ulica Śniadeckich. Po zmroku - nie do przejścia./fot. Google Maps/zrzut ekranu

Co prawda dnia przybywa, a noce coraz krótsze, ale problem oświetlenia bydgoskich ulic pozostaje i doskwiera. Mówiliśmy już o tym w naszych audycjach wielokrotnie, ale znów, na prośbę Słuchaczy, wracamy do tematu. Miejmy nadzieję, że może po raz ostatni. Oby.

Wielu mieszkańców Bydgoszczy, zwłaszcza ci, którzy muszą przemieszczać się wieczorami po ulicach, narzeka że jest ciemno. Wiele lamp ulicznych psuje się, i niezbyt szybko są naprawiane.

Połowa mniej więcej miejskich żarówek należy do ENEI, ale za oświetlenie ulic w mieście odpowiada ratusz, czyli władze miasta poprzez Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. Wiemy, że długo trwają uzgodnienia nowej umowy miasta z ENEĄ. Kiedy można się spodziewać ich finału? Kiedy zepsute lampy będą naprawione?

Odpowiada Tomasz Okoński, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

- To jest dobre pytanie, które trzeba zadać właścicielowi tych lamp, czyli spółce ENEA Oświetlenie. W Bydgoszczy mamy ponad 30 tysięcy lamp, z czego ok. 16 tys. należy do miasta, a ponad 16 tys. to własność firmy ENEA Oświetlenie. Nasze lampy są przez nas na bieżąco naprawiane, utrzymywane - i świecą. Od mieszkańców mamy jednak sygnały, że są problemy z awariami lamp firmy ENEA Oświetlenie. Koszty utrzymania miejskich lamp są o wiele niższe od tych, które zaproponowała nam wspomniana firma. Do tego doszła też sytuacja epidemiologiczna, firma ENEA zgłosiła nam, że ma ten stan wpływ na szybkość działania, czyli na usuwanie awarii.

Jak wyjaśnia Tomasz Okoński, umowa na rok 2020 do tej pory nie została jeszcze z ENEĄ podpisana, ponieważ kwoty zaproponowane przez firmę odbiegają mocno od wartości rynkowej utrzymania naszych lamp.

- Są trzy razy wyższe. Chcemy wiedzieć, skąd te wartości się wzięły. Prosimy o dokładne wyliczenia, za co mamy zapłacić, skąd się wzięły te stawki. My płacimy za nasze lampy jedną trzecią tego, ile oczekuje od nas firma ENEA Oświetlenie. Prosiliśmy firmę, żeby naprawiała te niedziałające lampy (...) Trwają rozmowy - mówił Tomasz Okoński, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

Materiał Andrzeja Krystka (Popołudnie z nami)

Materiał Andrzeja Krystka część 2 (Popołudnie z nami)

Region

Borys Budka w Toruniu: Wizyta prezydenta Dudy w USA budzi kontrowersje

Borys Budka w Toruniu: Wizyta prezydenta Dudy w USA budzi kontrowersje

2020-06-24, 15:25
Włocławek niczym Australia. Kangur w podmiejskim lesie

Włocławek niczym Australia. Kangur w podmiejskim lesie

2020-06-24, 13:44
Iwona Hartwich: Niepełnosprawni zawiedli się na obecnej władzy

Iwona Hartwich: Niepełnosprawni zawiedli się na obecnej władzy

2020-06-24, 10:35
Prawo jazdy miał 6 dni... i już je stracił

Prawo jazdy miał 6 dni... i już je stracił

2020-06-24, 09:49
Gminne Centrum Stomatologii Szkolnej w Śliwicach będzie działać od 1 lipca

Gminne Centrum Stomatologii Szkolnej w Śliwicach będzie działać od 1 lipca

2020-06-24, 09:10
Znany policji pseudokibic pobił pasażera autobusu. Zgarnął...20 złotych

Znany policji pseudokibic pobił pasażera autobusu. Zgarnął...20 złotych

2020-06-24, 08:19
Rząd zdecydował się rozwiązać palący problem bazy strażackiej w Świeciu

Rząd zdecydował się rozwiązać palący problem bazy strażackiej w Świeciu

2020-06-24, 07:10
O ojcostwie, budżecie i wyborach mówił w Bydgoszczy Krzysztof Bosak

O ojcostwie, budżecie i wyborach mówił w Bydgoszczy Krzysztof Bosak

2020-06-23, 20:10
Choć nie brzmi to za dobrze: można głośno straszyć żurawie i łabędzie...

Choć nie brzmi to za dobrze: można głośno straszyć żurawie i łabędzie...

2020-06-23, 16:40
Tataz ośrodka Mateusz w Toruniu, jest im droższy od prawdziwego ojca

„Tata”z ośrodka Mateusz w Toruniu, jest im droższy od prawdziwego ojca

2020-06-23, 15:23
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę