Straż pożarna ostrzega: wypalanie traw wcale nie użyźnia: zabija ludzi, zwierzęta
Kujawsko-pomorscy strażacy apelują o niewypalanie traw. Tylko w ostatnim tygodniu interweniowali z tego powodu ponad 100 razy. W jednym pożarze w powiecie bydgoskim spłonęło 20 hektarów łąk, a z ogniem walczyły 22 jednostki.
O skutkach tego niebezpiecznego zjawiska mówi st. kpt Arkadiusz Piętak rzecznik KW PSP w Toruniu.
- Wypalanie trwa nie użyźnia gleby. To mit. Wypalanie trwa wyjaławia glebę, poza tym w tego typu pożarach giną zwierzęta. Pożary traw, lasów i nieużytków łatwo mogą się wymknąć spod kontroli i przenieść na zabudowania. Wypalanie zagraża naszemu zdrowiu, życiu i mieniu. W zeszłym roku w tych pożarach zginęło 10 osób, a 140 zostało rannych - mówi rzecznik KW PSP.
Za wypalanie traw grozi kara do 5 tys zł.
Więcej: Wypalanie traw to zbrodnia na naturze