Święta w domu pomocy społecznej. Najważniejsze, by podopieczni nie czuli się osamotnieni
Nie będzie wspólnego śniadania, odwiedzin bliskich i gości. Pracownicy Domu Pomocy Społecznej w Toruniu chcą jednak zapewnić swoim seniorom świąteczną atmosferę.
- Epidemia koronawirusa pokrzyżowała plany - mówi Jacek Ciesielski, kierownik działu administracyjno gospodarczego.
- Zwykle tłumnie odwiedzały nas dzieci z pobliskich szkół, które przygotowywały występy okolicznościowe, przynosiły seniorom drobne upominki. Staramy się jednak w tych trudnych chwilach umilić naszym seniorom święta tak, aby przede wszystkim nie czuli się osamotnieni. Zadbamy o to, by na świątecznym stole pojawiły się tradycyjne potrawy, ciasto - powiedział Jacek Ciesielski.
Pracownicy Domu Pomocy Społecznej w Toruniu dziękują wolontariuszom i darczyńcom, którzy zadbali między innymi o maseczki, rękawiczki i przyłbice.