W Ciechocinku tęsknią za kuracjuszami. Wrócą na przełomie maja i czerwca?

2020-04-10, 15:18  Polska Agencja Prasowa
Wierzę w powrót kuracjuszy do naszego uzdrowiska na przełomie maja i czerwca - powiedział burmistrz Ciechocinka Leszek Dzierżewicz./fot. Archiwum

Wierzę w powrót kuracjuszy do naszego uzdrowiska na przełomie maja i czerwca - powiedział burmistrz Ciechocinka Leszek Dzierżewicz./fot. Archiwum

Wierzę w powrót kuracjuszy do naszego uzdrowiska na przełomie maja i czerwca - powiedział burmistrz Ciechocinka Leszek Dzierżewicz. Przyznał, że widok wyludnionego miasta ściska za gardło, ale w pełni rozumie on obostrzenia, które w związku z epidemią wprowadziły polskie władze.

- Widok wyludnionego miasta - szczególnie w godzinach popołudniowych, bo rano ktoś tam jeszcze robi zakupy - ściska za gardło. W pełni jednak rozumiem sytuację, jej powagę oraz obostrzenia związane z epidemią. Czekamy w blokach startowych na powrót kuracjuszy. Gdyby miało się to zdarzyć już zaraz po świętach, jesteśmy na to w pełni gotowi. Realnie na to jednak patrząc, wierzę, że wrócą do nas na przełomie maja i czerwca - powiedział Dzierżewicz.

Przypomniał, że Ciechocinek jest drugim po Kołobrzegu, uwzględniając wielkość bazy sanatoryjnej, uzdrowiskiem w Polsce. W sanatoriach w tym mieście jest 5500 miejsc.

- Dzisiaj wszystko świeci pustkami. Ta epidemia sprawia, że wszystkie uzdrowiska znalazły się w sytuacji być albo nie być. W Ciechocinku ok. 2500 osób bezpośrednio jest zaangażowanych w prace w obiektach sanatoryjnych. Do tego dochodzi ok. 1500 osób współpracujących z sanatoriami. To jest ogromna grupa, jak na tak mały ośrodek, jakim jest nasze miasto - przyznał burmistrz.

Dodał, że jeśli powrót kuracjuszy mógłby się odbyć - nawet w nowej rzeczywistości sanitarnej - na przełomie maja i czerwca, to miasto się obroni. Poinformował, że budżet miasta Ciechocinka z tytułu epidemii traci ok. 1,3 do 1,5 mln zł miesięcznie, a największe podmioty sanatoryjne po ok. 2 miliony.

W tym momencie w Ciechocinku działa izolatorium dla osób chorych na COVID-19, które powstało w sanatorium MSWiA „Orion”.

- Były pewne obawy mieszkańców z tym związane, o czym mówiłem otwarcie od samego początku, ale teraz wszyscy wiemy już i widzimy, że nie ma żadnego zagrożenia. Do Ciechocinka trafiają osoby ze zdiagnozowanym zakażeniem koronawirusem SARS-CoV-2, ale albo bezobjawowe, albo już po przejściu leczenia szpitalnego. Wszystko jest bardzo dobrze zorganizowane. W pilnowaniu tego miejsce pomagają służby mundurowe, które w okresie epidemii spisują się na medal. Chciałbym także wyrazić wielkie uznanie dla niezwykle oddanego personelu sanatorium „Orion” - powiedział Dzierżewicz.

Poinformował, że obecnie w izolatorium przebywają 32 osoby, a jego możliwości sięgają 160 osób.

- Kadra medyczna gwarantuje wszystkim fantastyczną opiekę. Do dyspozycji jest specjalistyczna karetka, gdyby okazało się, że konieczne jest przetransportowanie któregoś z pacjentów do szpitala zakaźnego w Toruniu bądź w Grudziądzu - wskazał burmistrz.

Przyznał, że niezwykle wzruszające jest dla niego odbieranie listów od ludzi, którzy byli kiedyś w ciechocińskich sanatoriach.

- W związku ze świętami Wielkiej Nocy otrzymujemy wiele kartek z życzeniami — od osób, które są dla nas często anonimowe. Piszą one jednak, że są stałymi bywalcami naszego uzdrowiska. Dostajemy przy okazji tych życzeń świątecznych także życzenia powrotu do normalnego funkcjonowania. To budujące i wzruszające - podkreślił Dzierżewicz. (PAP)

Region

Pod wędkarzami załamał się lód, drugi mężczyzna też nie żyje. Tragedia pod Toruniem

Pod wędkarzami załamał się lód, drugi mężczyzna też nie żyje. Tragedia pod Toruniem!

2025-02-17, 09:20
Trener karate: Sport to najlepsza inwestycja w rozwój dzieci [Rozmowa Dnia]

Trener karate: Sport to najlepsza inwestycja w rozwój dzieci [Rozmowa Dnia]

2025-02-17, 08:56
Wielkie otwarcie kolejnej jednostki NATO w Bydgoszczy. Cel: wdrażanie Ukrainy

Wielkie otwarcie kolejnej jednostki NATO w Bydgoszczy. Cel: wdrażanie Ukrainy

2025-02-17, 07:55
Medycy z regionu na pomoc pacjentom z Etiopii. Czwarty wyjazd specjalistów z Pomorza i Kujaw

Medycy z regionu na pomoc pacjentom z Etiopii. Czwarty wyjazd specjalistów z Pomorza i Kujaw

2025-02-17, 07:00
Wędkarze wpadli pod lód. Jeden z nich nie przeżył. To szef strażaków z miejscowości Wola

Wędkarze wpadli pod lód. Jeden z nich nie przeżył. To szef strażaków z miejscowości Wola

2025-02-16, 21:55
Wędkarze uwięzieni w przerębli Dramatyczna akcja na jeziorze w Liciszewach [zdjęcia]

Wędkarze uwięzieni w przerębli! Dramatyczna akcja na jeziorze w Liciszewach [zdjęcia]

2025-02-16, 18:54
Nie chcą seksualności bez wartości. Bronią lekcji religii. Manifestacja w Bydgoszczy [zdjęcia]

Nie chcą seksualności bez wartości. Bronią lekcji religii. Manifestacja w Bydgoszczy [zdjęcia]

2025-02-16, 18:24
Zimą biega się tak samo, jak latem Kilkaset osób na starcie City Trail w Myślecinku [wideo]

Zimą biega się tak samo, jak latem! Kilkaset osób na starcie City Trail w Myślecinku [wideo]

2025-02-16, 14:45
Najbliższa noc ma być bardzo mroźna. Ostrzeżenie IMGW dla mieszkańców Pomorza i Kujaw

Najbliższa noc ma być bardzo mroźna. Ostrzeżenie IMGW dla mieszkańców Pomorza i Kujaw

2025-02-16, 13:20
Tej miłości nie stanie na przeszkodzie śnieg, czy mróz. Walentynkowy rajd rowerowy w Toruniu [zdjęcia]

Tej miłości nie stanie na przeszkodzie śnieg, czy mróz. Walentynkowy rajd rowerowy w Toruniu [zdjęcia]

2025-02-16, 11:54
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę