Zakupy na miejskich rynkach: tłok w alejkach, nieco luźniej w kolejkach

2020-04-04, 15:26  Kamila Zroślak
Na bydgoskich targowiskach ruch, chwilami niekontrolowany./fot. Kamila Zroślak

Na bydgoskich targowiskach ruch, chwilami niekontrolowany./fot. Kamila Zroślak

Na bydgoskich targowiskach ruch, chwilami niekontrolowany./fot. Kamila Zroślak

Na bydgoskich targowiskach ruch, chwilami niekontrolowany./fot. Kamila Zroślak

Regionalne targowiska mają się chronić przed koronawirusem. W zeszłą środę rząd zalecił, by m.in. przy jednym straganie stały tylko 3 osoby oddalone od siebie. W pierwszą sobotę obowiązywania nowych zasad, sprawdziliśmy, czy mieszkańcy i sprzedawcy się do nich stosują.

- Byłam dzisiaj na Modrakowej około 6:30. Sporo ludzi już było, ale odległości udawało się zachować. Sprzedawcy mieli założone rękawiczki i plandeki zawieszone na wysokości twarzy, ale to, co się działo później, a widziałam, gdy przechodziłam obok - masakra.

- Z jednej strony, sprzedawcy noszą rękawiczki i proszą ludzi, o to, żeby zachowali dystans, ale jednak ludzi jest sporo, tłoczą się...

- Na Bartodziejach były kolejki do mięsnego, do piekarni, drogerii. Przy straganach z warzywami sam układ stoiska wymuszał, na szczęście, zachowanie bezpiecznej odległości, ale w wąskich alejkach było tłoczno i nie dało się zachować bezpiecznej odległości. Nie ma też na rynku takiej dyscypliny, jak w innych sklepach.

- Nigdy już nie pójdę na targowisko w weekend. Pójdę w tygodniu, kiedy jest mniej ludzi...

- usłyszała Kamila Zroślak od klientów bydgoskich targowisk.

Policja apeluje i przestrzega:

- Przemieszczajmy się tylko tam, gdzie jest to niezbędne. Policjanci cały czas kontrolują i informują o nowych obostrzeniach. Pomaga nam w tym też Żandarmeria Wojskowa. Na ulicach Bydgoszczy pojawia się coraz więcej patroli. Nie tylko zmotoryzowanych ale też pieszych. Wspomaga nas Straż Miejska, a także Żandarmeria Wojskowa. Patrole z żołnierzami można już spotkać na ulicach naszego miasta. Wszystko po to, aby zapewnić mieszkańcom bezpieczeństwo.

Zadaniem funkcjonariuszy jest przede wszystkim egzekwowanie obowiązujących obostrzeń, a także reagowanie na zgłoszenia mieszkańców. Przypominamy, że patrole sprawdzają miejsca gromadzenia się ludzi, środki publicznego transportu, miejsca wypoczynku i rekreacji. Nie ignorujmy nowy zasad bezpieczeństwa. W końcu chodzi o nasze zdrowie i życie!

Przypominamy, że na jedną czynną kasę (stoisko) przypadają tylko 3 osoby, a między osobami powinien być zachowany odstęp minimum 2 metry. Ponadto godz. 10-12 są zarezerwowane jedynie dla osób w wieku 65 plus.

Materiał Kamili Zroślak

Policja i Żandarmeria Wojskowa podczas patrolu na bydgoskim Osiedlu Leśnym/wideo: KWP Bydgoszcz

Region

Włocławek niczym Australia. Kangur w podmiejskim lesie

Włocławek niczym Australia. Kangur w podmiejskim lesie

2020-06-24, 13:44
Iwona Hartwich: Niepełnosprawni zawiedli się na obecnej władzy

Iwona Hartwich: Niepełnosprawni zawiedli się na obecnej władzy

2020-06-24, 10:35
Prawo jazdy miał 6 dni... i już je stracił

Prawo jazdy miał 6 dni... i już je stracił

2020-06-24, 09:49
Gminne Centrum Stomatologii Szkolnej w Śliwicach będzie działać od 1 lipca

Gminne Centrum Stomatologii Szkolnej w Śliwicach będzie działać od 1 lipca

2020-06-24, 09:10
Znany policji pseudokibic pobił pasażera autobusu. Zgarnął...20 złotych

Znany policji pseudokibic pobił pasażera autobusu. Zgarnął...20 złotych

2020-06-24, 08:19
Rząd zdecydował się rozwiązać palący problem bazy strażackiej w Świeciu

Rząd zdecydował się rozwiązać palący problem bazy strażackiej w Świeciu

2020-06-24, 07:10
O ojcostwie, budżecie i wyborach mówił w Bydgoszczy Krzysztof Bosak

O ojcostwie, budżecie i wyborach mówił w Bydgoszczy Krzysztof Bosak

2020-06-23, 20:10
Choć nie brzmi to za dobrze: można głośno straszyć żurawie i łabędzie...

Choć nie brzmi to za dobrze: można głośno straszyć żurawie i łabędzie...

2020-06-23, 16:40
Tataz ośrodka Mateusz w Toruniu, jest im droższy od prawdziwego ojca

„Tata”z ośrodka Mateusz w Toruniu, jest im droższy od prawdziwego ojca

2020-06-23, 15:23
W Toruniu chcą schować pamiątki związane z koronawirusem do kapsuły i zakopać na 30 lat

W Toruniu chcą schować pamiątki związane z koronawirusem do kapsuły i zakopać na 30 lat

2020-06-23, 14:29
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę