Pracownicy socjalni świadczą pomoc: telefonicznie, osobiście i...na wynos!
Bydgoskie stołówki dla najbiedniejszych mieszkańców, w czasie epidemii zamieniono na punkty wydawania obiadów na wynos. Kontakt z pracownikami socjalnymi Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej na ogół odbywa się telefonicznie. Bywają jednak sytuacje, że konieczna jest interwencja.
- Wtedy na miejsce docieramy osobiście - mówi Marian Gliniecki, rzecznik bydgoskiego MOPS-u .- Podejmuje się decyzje, który rodzaj interwencji socjalnej musi się odbyć w środowisku, np. gdy mamy informację o przemocy w rodzinie. Trzeba to sprawdzić na miejscu.
Zmieniła się forma pomocy, jeśli chodzi o dożywianie. Dotychczasowe stołówki MOPS-u zamieniły się w punkty wydawania obiadów na wynos. Do większej liczby podopiecznych obiady są dowożone.
- Z zachowaniem zasad sanitarnych, z zachowaniem bezpiecznej odległości. Osoby podchodzą do okienka, dostają jedzenie w jednorazowych pojemnikach.
MOPS opiekuje się też osobami, które przebywają na kwarantannie. W tej chwili z takiej pomocy w Bydgoszczy korzystają 2 osoby.