Wrócił z Holandii i mimo obowiązku kwarantanny zorganizował imprezę
Mimo licznych apeli, komunikatów i ogłoszeń, aż po informacje o konsekwencjach prawnych niestosowania się do zaleceń Inspekcji Sanitarnej, w regionie doszło do kolejnych przypadków złamania zasad 14-dniowej kwarantanny.
W sobotę około 21:00 oficer dyżurny komendy powiatowej w Wąbrzeźnie odebrał zgłoszenie o hucznej imprezie trwającej w jednym z mieszkań na terenie miasta. Według zgłaszającego, organizatorem spotkania miał być mężczyzna, który wrócił kilka dni z temu z Holandii. Na miejsce natychmiast pojechał specjalnie wyposażony i zabezpieczony patrol policji. Funkcjonariusze potwierdzili treść zgłoszenia. Jak ustalili policjanci, 25-latek dzień wcześniej przekroczył granicę Polski, gdzie przez Straż Graniczną poinformowany został o konieczności powrotu do miejsca zamieszkania w ciągu najbliższych 24 godzin i konieczności odbycia dwutygodniowej kwarantanny.
Mimo tego zobowiązania i świadomości zagrożenia, mężczyzna wrócił do swojego mieszkania w Wąbrzeźnie, a nazajutrz zorganizował rodzinne spotkanie. W efekcie tego kolejne cztery osoby zostały objęte kwarantanną.
Ponadto, wszyscy muszą liczyć się z odpowiedzialnością za popełnione wykroczenie, za co grozi im wysoka grzywna, a o jej wymiarze zadecyduje sąd.
Grzywna do 30 tys. zł grozi również mieszkańcowi gminy Aleksandrów Kujawski, który podczas kwarantanny domowej opuścił miejsce zamieszkania. Policjantom tłumaczył, że wyszedł po zakupy.
Nieodpowiedzialność 67-latka wyszła na jaw podczas piątkowej kontroli osób objętych kwarantanną, którą przeprowadzali policjanci. Według posiadanych przez nich informacji mężczyzna powinien był przebywać na terenie swojej posesji. Na miejscu jednak okazało się, że w domu nikogo nie ma. Policjanci szybko ustalili, że mężczyzna wyszedł po zakupy. Teraz jego sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Z kolei lipnowscy policjanci otrzymali w piątek informację o osobach grupujących się przy sklepie. Ponadto, jedna z nich, jak wynikało z informacji, miała być objęta kwarantanną po powrocie z zagranicy. Patrolując wskazana w zgłoszeniu miejscowość funkcjonariusze rzeczywiście zauważyli grupę osób spożywających alkohol.
W czasie legitymowania potwierdziła się informacja o złamaniu kwarantanny przez jednego z biesiadujących. 45-latek powrócił z zagranicy w poniedziałek (23 marca) i nadal powinien pozostawać w domu.
Pozostałe zgromadzone przy sklepie osoby (czterej mieszkańcy Lipna i mieszkaniec gm. Wielgie), także złamały obowiązujące Rozporządzenie w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu epidemii zakazującego grupowania się osób i muszą liczyć się z konsekwencjami.
Funkcjonariusze skierowali do sądu wnioski o ukaranie wobec wszystkich zebranych przy sklepie osób.