Wojewoda: Jedna osoba z 24 zakażonych jest w stanie średnio ciężkim [rozmowa]
- Mamy zdyscyplinowane społeczeństwo, ale zdarzają się przypadki nieodpowiedzialności. Takie na pewno będą karane - zapowiada wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.
Michał Jędryka: Odbył Pan dziś telekonferencję z samorządowcami. Jak odbierają sytuację w Polsce, po wprowadzeniu nowych zakazów, związanych z epidemią?
Mikołaj Bogdanowicz: Na pewno sytuacja nie jest typowa i jest nowa dla nas wszystkich. Mamy nowe obowiązki i stoimy przed ogromnym wyzwaniem. Chciałbym podziękować za zaangażowanie wszystkich samorządowców. Są kluczowi - obok służb zdrowia, czy służb mundurowych. To było kolejna nasza wideokonferencja, która przebiegała bardzo sprawnie. Pan kurator mówił o obowiązku zdalnego nauczania od dziś i problemach, związanych z tą nową, bardzo trudną sytuacją.
Mamy też od wczoraj nowe obostrzenia, wprowadzone przez rząd. Będziemy chcieli, żeby mieszkańcy – dla własnego zdrowia i zdrowia najbliższych – pozostali w domu.
Jak będzie wyglądało egzekwowanie tych zakazów?
- Na wideokonferencji był też komendant wojewódzki policji. Przedstawił sytuację, jaka dotąd była w regionie kujawsko-pomorskim, a także w kraju. Generalnie mamy społeczeństwo bardzo zdyscyplinowane, ale oczywiście były przypadki nieodpowiedzialne. Będą na pewno restrykcje, bo zależy nam, by te osoby, które nie mają świadomości - by ją uzyskały, poprzez działanie policji, sanepidu. Dla bezpieczeństwa własnego i innych.
Jak obecnie wygląda sytuacja epidemiczna w województwie?
- Mamy 24 zakażonych, w tym dwie osoby nowe – młode, które wróciły z zagranicy. Czują się dobrze. Stan 23 osób, na 24 jest dobry. Jedna osoba, znajdująca się w Centrum Pulmunologii, jest w stanie średnio-ciężkim. To osoba starsza. (...)