Wypalanie traw nic nie daje, a jest wielkim zagrożeniem. I jest karalne!
Kujawsko-pomorscy strażacy zaczęli akcję „Stop pożarom traw. Ziemia jest tylko jedna”. Ratownicy proszą o rozsądek, bo tylko w marcu wyjeżdżali do takich pożarów 44 razy.
- Wypalanie traw nic nie daje, niszczy ekostystem, giną zwierzęta. To przynosi wyłącznie więcej strat dla środowiska i naszego całego otoczenia - podkreśla mł. brygadier Paweł Puchowski - oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu nad Wisłą.
Za wypalanie traw grozi grzywna w wysokości 5 tys. zł, a gdy ten występek skończy się pożarem lasu czy zabudowań i będzie zagrażać zdrowiu i życiu ludzi może za to grozić do 1 lat więzienia.