Wojewoda: Liczymy na firmy, które zaczynają produkcję środków ochrony [rozmowa]

2020-03-18, 17:33  Michał Jędryka/Redakcja
Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz/fot. Archiwum

Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz/fot. Archiwum

- Przed epidemią koronawirusa 60 proc. produkcji środków ochrony miała miejsce w Chinach, stąd też teraz problem z zaopatrzeniem szpitali. Liczymy jednak, że produkcja, która w tej chwili rusza spowoduje, że zapasy będą uzupełniane systematycznie – mówił wojewoda Mikołaj Bogdanowicz w Polskim Radiu PiK.

Michał Jędryka: Jak wygląda sprawa zaopatrzenia szpitali w środki ochrony. We wtorek był dramatyczny apel szpitala zakaźnego w Bydgoszczy, by przekazywać im środki ochrony osobistej, bo mogą się skończyć. Jak to wygląda w szpitalach w regionie?
Mikołaj Bogdanowicz: Nie jest to sytuacja łatwa, bo firmy, które dotychczas miały podpisane umowy ze szpitalami, nie wywiązują się z nich. 60 proc. produkcji tego sprzętu miało swoją siedzibę w Chinach, więc każde państwo ma teraz problemy, bo dostawy zewnętrzne są niemożliwe. Wcześniej obrót towarami na rynkach światowych był bardzo mobilny, a teraz się zatrzymał. To naprawdę poważny problem.
Na szczęście wszystkie szpitale działają. Dostarczamy im produkty za pośrednictwem Agencji Rezerw Materiałowych. Jest też taka sytuacja, że wiele firm z kraju przestawia swoje produkcje i dostosowuje je do bieżącej sytuacji. Wiele firm również szuka dla siebie – i mówię to pozytywnie – szansy funkcjonowania w tym zmienionym świecie.
Musimy zdawać sobie sprawę, że znajdujemy się w sytuacji absolutnie wyjątkowej, której nikt nie mógł przewidzieć wcześniej i zaplanować. Przewidywania są takie, że pod koniec tygodnia będziemy mieli w kraju nawet 1500 chorych. Na razie sprzęt bezpośredni jest. Liczymy też, że produkcja, która w tej chwili rusza, a jest planowana od kilku-kilkunastu dni spowoduje, że zapasy będą uzupełniane systematycznie, nie będzie niedostępności.

A co ze środkami ochrony, dezynfekcji dla zakładów pracy?
- Je decyzja Orlenu, że przestawia swoje linie produkcyjne i produkuje odpowiedni płyn. Moje zadanie jest jednak takie, by zabezpieczyć przede wszystkich służbę zdrowia – tych, którzy zajmują się bezpieczeństwem w tej trudnej sytuacji. Czekamy, kiedy dostawy będą adekwatne do potrzeb.
Niepotrzebna nam jest też panika. To nie jest tak, że świat się całkowicie zatrzymał. Przykładem jest wykupywanie towarów ze sklepów w ubiegłym tygodniu. Obawiam, że te zapasy skończą w śmieciach, więc apeluję, by rozważnie do tego podchodzić.

To samo dotyczy też lekarstw. Ludzie masowo kupowali m.in. leki przeciwgorączkowe.
- Jeżeli chodzi o leki przeciwgorączkowe, specjalnie się ich nie zaleca. Organizm sam ma chorobę zwalczyć. Apeluję, by rozsądnie podchodzić do zakupów leków i do ich stosowania. (…)



Rozmowa z wojewodą Mikołajem Bogdanowiczem

Region

Borys Budka w Toruniu: Wizyta prezydenta Dudy w USA budzi kontrowersje

Borys Budka w Toruniu: Wizyta prezydenta Dudy w USA budzi kontrowersje

2020-06-24, 15:25
Włocławek niczym Australia. Kangur w podmiejskim lesie

Włocławek niczym Australia. Kangur w podmiejskim lesie

2020-06-24, 13:44
Iwona Hartwich: Niepełnosprawni zawiedli się na obecnej władzy

Iwona Hartwich: Niepełnosprawni zawiedli się na obecnej władzy

2020-06-24, 10:35
Prawo jazdy miał 6 dni... i już je stracił

Prawo jazdy miał 6 dni... i już je stracił

2020-06-24, 09:49
Gminne Centrum Stomatologii Szkolnej w Śliwicach będzie działać od 1 lipca

Gminne Centrum Stomatologii Szkolnej w Śliwicach będzie działać od 1 lipca

2020-06-24, 09:10
Znany policji pseudokibic pobił pasażera autobusu. Zgarnął...20 złotych

Znany policji pseudokibic pobił pasażera autobusu. Zgarnął...20 złotych

2020-06-24, 08:19
Rząd zdecydował się rozwiązać palący problem bazy strażackiej w Świeciu

Rząd zdecydował się rozwiązać palący problem bazy strażackiej w Świeciu

2020-06-24, 07:10
O ojcostwie, budżecie i wyborach mówił w Bydgoszczy Krzysztof Bosak

O ojcostwie, budżecie i wyborach mówił w Bydgoszczy Krzysztof Bosak

2020-06-23, 20:10
Choć nie brzmi to za dobrze: można głośno straszyć żurawie i łabędzie...

Choć nie brzmi to za dobrze: można głośno straszyć żurawie i łabędzie...

2020-06-23, 16:40
Tataz ośrodka Mateusz w Toruniu, jest im droższy od prawdziwego ojca

„Tata”z ośrodka Mateusz w Toruniu, jest im droższy od prawdziwego ojca

2020-06-23, 15:23
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę