Zatrzymali ponad 5 tys. maseczek z Chin i Ukrainy. Mogły być groźne dla zdrowia

2020-03-11, 20:21  Tatiana Adonis
Na maseczkach i ich opakowaniach brakowało oznaczenia CE/fot. materiały KAS

Na maseczkach i ich opakowaniach brakowało oznaczenia CE/fot. materiały KAS

Na maseczkach i ich opakowaniach brakowało oznaczenia CE/fot. materiały KAS

Na maseczkach i ich opakowaniach brakowało oznaczenia CE/fot. materiały KAS

Na maseczkach i ich opakowaniach brakowało oznaczenia CE/fot. materiały KAS

Na maseczkach i ich opakowaniach brakowało oznaczenia CE/fot. materiały KAS

Podejrzane maseczki zostały przejęte przez funkcjonariuszy kujawsko-pomorskiej Krajowej Administracji Skarbowej. Mundurowi przechwycili transport ponad 5 tysięcy masek przeciwpyłowych sprowadzonych z Ukrainy i Chin.

Import towaru, który nie spełniał unijnych i krajowych wymogów bezpieczeństwa zgłosił w Oddziale Celnym w Toruniu mieszkaniec Krotoszyna.

Na maseczkach i ich opakowaniach brakowało oznaczenia CE, a to wzbudziło podejrzenie, że sprowadzone do Polski mogą nie spełniać podstawowych wymagań określonych w krajowych i unijnych rozporządzeniach. Zastrzeżenia mundurowych potwierdził Okręgowy Inspektor Pracy w Bydgoszczy. Z wydanych przez niego opinii wynika, że zatrzymane maski (pochodzenia chińskiego i ukraińskiego) nie posiadały deklaracji zgodności UE oraz pełnych instrukcji i informacji od producentów, które umożliwiałyby użytkownikom ich prawidłowe zastosowanie. Na większości towarów brakowało również nazwy i adresu producenta.

Dopuszczenie do obrotu zatrzymanych masek przeciwpyłowych w ocenie inspektora pracy, wiązałoby się z zagrożeniem dostarczenia osobie, która ich używa powietrza nienadającego się do oddychania w sytuacji, gdy znajduje się ona w zanieczyszczonej atmosferze. Jeżeli importer nie potwierdzi, że zatrzymane maseczki spełniają stosowne wymagania bezpieczeństwa, będzie zobowiązany do ich wywozu poza granicę Wspólnoty.

Zdaniem przedstawicieli Krajowej Administracji Skarbowej zanieczyszczone powietrze oraz rozprzestrzenianie się choroby wywołanej koronawirusem sprawiły, że na rynku wzrósł popyt m.in. na maski ochronne. To powoduje, że do kraju napływają towary wątpliwej jakości, a zadaniem KAS jest ich eliminowanie z rynku.

Toruń

Region

O tradycji, która wita już od samych drzwi. Piękne wieńce świąteczne powstały w Tleniu [zdjęcia, wideo]

O tradycji, która wita już od samych drzwi. Piękne wieńce świąteczne powstały w Tleniu [zdjęcia, wideo]

2024-11-24, 13:15
Płonął wielorodzinny dom pod Żninem. Strażacy musieli walczyć z ogniem i z... eternitem

Płonął wielorodzinny dom pod Żninem. Strażacy musieli walczyć z ogniem i z... eternitem

2024-11-24, 10:06
Tragedia na DK nr 10 w Przyłubiu. Dwie osoby zginęły w zderzeniu trzech samochodów [zdjęcia]

Tragedia na DK nr 10 w Przyłubiu. Dwie osoby zginęły w zderzeniu trzech samochodów [zdjęcia]

2024-11-23, 21:34
Marcin Sypniewski otworzył biuro poselskie w Bydgoszczy. Europarlamentarzyści są oderwani od realiów

Marcin Sypniewski otworzył biuro poselskie w Bydgoszczy. „Europarlamentarzyści są oderwani od realiów”

2024-11-23, 17:11
Komiksy w dłoniach i wielogodzinne rozmowy. W Inowrocławiu powstał klub dyskusyjny

Komiksy w dłoniach i wielogodzinne rozmowy. W Inowrocławiu powstał klub dyskusyjny

2024-11-23, 13:12
W leczeniu raka piersi dziś amputacje to rzadkość. Spotkanie w bydgoskim Centrum Onkologii

W leczeniu raka piersi dziś amputacje to rzadkość. Spotkanie w bydgoskim Centrum Onkologii

2024-11-23, 12:19
Ratowanie życia to ogromna odpowiedzialność. Debata doktorów i prokuratorów w Bydgoszczy

Ratowanie życia to ogromna odpowiedzialność. Debata doktorów i prokuratorów w Bydgoszczy

2024-11-23, 11:26
Kolizja na przejeździe w Bielczynach. Auto osobowe zderzyło się z pociągiem

Kolizja na przejeździe w Bielczynach. Auto osobowe zderzyło się z pociągiem

2024-11-23, 10:31
Jak walczyć, ale i żyć na co dzień z nowotworem. Onko- i psycholodzy dyskutowali w Bydgoszczy

Jak walczyć, ale i żyć na co dzień z nowotworem. Onko- i psycholodzy dyskutowali w Bydgoszczy

2024-11-23, 07:51
Arkadiusz Fajok chce, by Via Pomerania kończyła się w Inowrocławiu. Liczy na wsparcie posłów

Arkadiusz Fajok chce, by Via Pomerania kończyła się w Inowrocławiu. Liczy na wsparcie posłów

2024-11-22, 21:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę