Utopienie najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci dwumiesięcznych bliźniąt

2020-02-12, 13:33  Polska Agencja Prasowa
Matka chłopców przebywa obecnie w szpitalu psychiatrycznym w Świeciu. Jej stan psychiczny nie pozwala jeszcze na jej przesłuchanie/fot. Pixabay

Matka chłopców przebywa obecnie w szpitalu psychiatrycznym w Świeciu. Jej stan psychiczny nie pozwala jeszcze na jej przesłuchanie/fot. Pixabay

Sekcje zwłok wykazały, że najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci dwumiesięcznych bliźniąt było utopienie - mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy Agnieszka Adamska-Okońska. Nadal nie można przesłuchać matki dzieci z uwagi na jej stan psychiczny.

W środę przeprowadzono sekcję zwłok dwumiesięcznych bliźniaków. Chłopcy zmarli w poniedziałek, a prokuratura, jako wstępną kwalifikację przyjęła zabójstwo. Dzieci znajdowały się w mieszkaniu pod opieką 40-letniej matki, a służby o tym, że niemowlaki nie oddychają zawiadomiła sąsiadka.

– Obie sekcje się zakończyły. Biegły wskazał, jako najbardziej prawdopodobną przyczynę śmierci dzieci uduszenie gwałtowne w mechanizmie utonięcia, czyli utopienie - mówi prokurator Adamska-Okońska. Jak dodaje, matka chłopców przebywa obecnie w szpitalu psychiatrycznym w Świeciu. Jej stan psychiczny nie pozwala jeszcze na jej przesłuchanie.

W charakterze świadków przesłuchane zostały sąsiadka, która zaalarmowała pogotowie ratunkowe w poniedziałek, a także babcia bliźniaków, pod której opieką znajduje się teraz ich pięcioletnia siostra.

Z ustaleń prokuratury wynika, że kobieta mieszkała razem z mężem, pięcioletnią córeczką i urodzonymi w grudniu zeszłego roku chłopczykami. Wiadomo, że kobieta cierpiała na zaburzenia związane z depresją poporodową. Z tego powodu leczyła się i zażywała leki. Opiekował się nią mąż, ale w poniedziałek musiał wyjść i poprosił sąsiadkę, aby za jakiś czas zajrzała do mieszkania. Starsza siostra bliźniaków była w przedszkolu. Gdy sąsiadka weszła do mieszkania, znalazła w łóżeczkach niemowlęta, które nie dawały oznak życia. Natychmiast wezwała pogotowie ratunkowe.

Na miejsce przyjechali ratownicy medyczni i policjanci. Prowadzona przez ratowników długotrwała reanimacja zakończyła się niepowodzeniem. Stan kobiety był na tyle zły, że została przewieziona do szpitala. Według lekarzy była ona w stanie bezpośrednio zagrażającym życiu. Na ciałach chłopców nie stwierdzono obrażeń.

Region

Odśnieżania nie ma, więc nie trzeba wydawać. Drogowcy zaoszczędzą na łagodnej zimie

Odśnieżania nie ma, więc nie trzeba wydawać. Drogowcy zaoszczędzą na łagodnej zimie

2020-02-11, 13:28
Powalone drzewa, zdewastowany cmentarz. We wtorek nadal będzie wiało [zdjęcia]

Powalone drzewa, zdewastowany cmentarz. We wtorek nadal będzie wiało [zdjęcia]

2020-02-11, 12:39
Wojewoda: Pod numer 112 dzwoń tylko, gdy zagrożone jest życie, zdrowie czy mienie

Wojewoda: Pod numer 112 dzwoń tylko, gdy zagrożone jest życie, zdrowie czy mienie

2020-02-11, 11:39
Uruchomili aplikację dla niesłyszących. Dziś Europejski Dzień Numeru 112 [wideo]

Uruchomili aplikację dla niesłyszących. Dziś Europejski Dzień Numeru 112 [wideo]

2020-02-11, 08:34
Wielu chętnych na program Czyste powietrze. W regionie już 5 tysięcy promes

Wielu chętnych na program „Czyste powietrze”. W regionie już 5 tysięcy promes

2020-02-11, 07:05
Szpital w Rypinie ma nowego szefa. Pracownicy: To próba reanimacji lecznicy

Szpital w Rypinie ma nowego szefa. Pracownicy: „To próba reanimacji lecznicy”

2020-02-10, 20:56
Szkoła nie pozwala na makijaż i farbowanie włosów. Fundacja twierdzi, że łamie prawo

Szkoła nie pozwala na makijaż i farbowanie włosów. Fundacja twierdzi, że łamie prawo

2020-02-10, 18:37
Zbudują 100 obwodnic w całym kraju, w tym sześć w naszym regionie

Zbudują 100 obwodnic w całym kraju, w tym sześć w naszym regionie

2020-02-10, 17:46
Pobili obcokrajowców, bo rozmawiali po rosyjsku. Rozpoznajesz ich [zdjęcia]

Pobili obcokrajowców, bo rozmawiali po rosyjsku. Rozpoznajesz ich? [zdjęcia]

2020-02-10, 16:59
Dwumiesięczne bliźnięta nie żyją, matka w stanie ciężkim. Rodzinna tragedia w Bydgoszczy

Dwumiesięczne bliźnięta nie żyją, matka w stanie ciężkim. Rodzinna tragedia w Bydgoszczy

2020-02-10, 15:46
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę