Posłowie KO: nasze poprawki dot. inwestycji w Bydgoszczy są odrzucane!
Paweł Olszewski i Iwona Kozłowska proponowali, by w budżecie państwa znaleziono pieniądze m.in. na drogę S 10, kampus Akademii Muzycznej i oczyszczanie terenu Zachemu.
– Złożyliśmy 12 poprawek istotnych z punktu widzenia Bydgoszczy, ale i okręgu. Z ubolewaniem musimy stwierdzić, że żadna z poprawek, tzw. regionalnych, z naszego okręgu wyborczego, nie uzyskała akceptacji Komisji Finansów Publicznych. Jest to o tyle dziwne , Że duża część z tych poprawek wiązała się z kwestiami, które w kampanii wyborczej i po, były publicznie poruszane przez parlamentarzystów PiS, a przede wszystkim również przez pana premiera Morawieckeigo, poszczególnych ministrów, którzy bywali w naszym województwie i przez ministra Schreibera – powiedział Paweł Olszewski.
Nie udało nam się skontaktować z ministrem Łukaszem Schreiberem. Jedyny poseł z naszego regionu zasiadający w Komisji Finansów powiedział nam, że poprawki opozycji były nieracjonalne.
– Podobnie jak w latach, kiedy państwo z Platformy Obywatelskiej byli parlamentarzystami i posłowie z Prawa i Sprawiedliwości składali podobne poprawki i one też nie zyskiwały poparcia. Tak stało się i tym razem. Z bardzo oczywistego powodu rząd przygotowuje budżet on ma pewną klarowną konstelację, dokonywanie zmian, nawet w szczytnych celach, bez uwzględnienia całości spojrzenia na sprawy budżetowe nigdy nie znajduje zrozumienia – powiedział Zbigniew Girzyński.
Posłowie KO zapowiadają składanie kolejnych poprawek dotyczących inwestycji w bydgoskim okręgu.
Tymczasem do tematu odniósł się na swoim blogu na Facebooku Paweł Bokiej, radny PiS z bydgoskiej rady Miasta.
- Dzisiaj na konferencji prasowej poseł Paweł Olszewski lamentuje, że odrzucono wszystkie poprawki jakie złożył w sejmie do budżetu państwa. A gdyby tak odwrócić role - wiecie ile poprawek budżetowych składanych przez radnych Prawa i Sprawiedliwości przyjęła Koalicja Obywatelska od kiedy jestem radnym? Okrągłe ZERO!
Szczytem hipokryzji jest punktowanie za coś, z czego w mieście uczyniło się doktrynę - żadna rzecz zaproponowana przez PiS nie ma racji bytu.
Prawdą jest, że poprawki dotyczyły spraw bydgoskich i o takich rzeczach powinniśmy rozmawiać ponad podziałami. Prawdą jest jednak także to, że były złożone w ten sposób, by nie dało się ich przyjąć. Zresztą większość tematów jest, lub będzie realizowana. Dla przypomnienia załączam kilka efektów rządów Prawa i Sprawiedliwości dla Bydgoszczy...
Szczegóły na blogu radnego.