Bydgoska policjantka podejrzana o udział w przemycie ludzi
Funkcjonariuszka z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy została zatrzymana na wschodniej granicy. Policjantka została zawieszona w czynnościach służbowych na 3 miesiące, jednocześnie wszczęto wobec niej postępowanie dyscyplinarne.
Dochodzenie w sprawie przemytu ludzi prowadzą śledczy z Białegostoku. Rzecznik tamtejszej prokuratury okręgowej Łukasz Janyst nie ujawnia zbyt wielu szczegółów, ale potwierdza, że śledztwo jest prowadzone.
- Toczy się u nas takie postępowanie związane z ułatwianiem przekraczania granicy - powiedział lakonicznie.
Bydgoska policja również nie mówi zbyt wiele, bo jak wyjaśnia Lidia Kowalska z biura prasowego KWP w Bydgoszczy sprawę prowadzą śledczy z Podlasia. Przyznaje jednak, że o zatrzymaniu funkcjonariuszki z bydgoskiej drogówki został już powiadomiony komendant miejski.
- Został powiadomiony o zatrzymaniu policjantki wydziału ruchu drogowego bydgoskiej komendy przez funkcjonariuszy Straży Granicznej z województwa podlaskiego. Do tego zatrzymania doszło w związku z usiłowaniem pomocnictwa przy przekroczeniu granicy. W tej sprawie policjanci z Bydgoszczy są w stałym kontakcie z Prokuraturą Okręgową w Białymstoku. W związku z całą sytuacją Komendant Miejski Policji w Bydgoszczy wszczął postępowanie i zawiesił funkcjonariuszkę na 3 miesiące - powiedziała Lidia Kowalska.