Prezydent Grudziądza: Robimy wszystko, by ratować szpital i by miasto mogło się rozwijać
Prezydent Grudziądza Maciej Glamowski, który był dziś gościem "Rozmowy dnia" w Polskim Radiu PiK uważa, że oddłużenie szpitala w Grudziądzu jest warunkiem, by całe miasto mogło się prawidłowo rozwijać.
583 milionów długu – tyle ma szpital w Grudziądzu. – To prawie równowartość rocznego budżetu Grudziądza. Budżet miasta to nieco ponad 600 milionów złotych – mówił prezydent. – To jest rzeczywiście problem Grudziądza, niemniej robimy wszystko, aby uratować szpital, jednocześnie także zapewnić też miastu rozwój. Nie jest to łatwe, ale wszystkie nasze działania na tym się skupiają.
Zadłużenie nie powstało za Pana kadencji, ale czy zyskał Pan rozeznanie, jak do tego doszło i czy musiało do tego dojść? - pytał Michał Jędryka.
- Tu są dwa problemy. Pierwszy to tzw. zadłużenie z powodu realizacji inwestycji. Inwestycje szpitalne, które zostały zrealizowane w Grudziądzu zostały źle sfinansowane pożyczkami z parabanku. Drugi problem to jest jest bieżąca działalność szpitala. To jest doskonała placówka medyczna o bardzo wysokim poziomie, jeżeli chodzi o jakość świadczonych usług. Będąca też zabezpieczeniem dla prawie pół miliona mieszkańców naszego regionu. Niemniej jednak wiele procedur, które były i są świadczone, jest niedoszacowana i to powoduje, że dług dodatkowo narastał z bieżącej działalności - tłumaczył Maciej Glamowski.
Posłuchaj całej "Rozmowy Dnia"