Randka w Centrum Onkologii w Bydgoszczy. Nauka i medycyna idą pod rękę
Chodzi o to, żeby pacjenci nie bali się pojęć: rezonans jądrowy, rezonans magnetyczny czy medycyna nuklearna. Fot. Pixabay.com
Centrum Onkologii w Bydgoszczy zaprosiło naukowców i dziennikarzy na... randkę. Mają na niej skorzystać pacjenci - wyjaśnia fizyk i dr nauk medycznych Janusz Winiecki, koordynator Zakładu Fizyki Medycznej CO w Bydgoszczy.
- Chodzi o to, żeby społeczeństwo nie bało się tak skomplikowanych pojęć jak: rezonans jądrowy, rezonans magnetyczny czy medycyna nuklearna. Tymi rzeczami zajmują się profesjonaliści - oni wiedzą czym się zajmują, pacjent nie musi. Natomiast źle by było, gdyby przez swoją niewiedzę bał się tych zagadnień i bał się przyjść porozmawiać z nami i powiedzieć własnych problemach - podkreśla dr Janusz Winiecki.
Profesor Jurij Zorenko z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy podkreśla, że postęp w medycynie uzależniony jest od współpracy naukowców z różnych dziedzin z lekarzami.
- Jeżeli spojrzeć na przykład na wysiłek tak znanych na świecie przedsiębiorstw jak Siemens czy AGFA, to one łączą fizykę i medycynę w ten sposób, że kreacja urządzeń jest oparta przede wszystkim na osiągnięcia fizycznych, ale z zachowaniem procedur medycznych obowiązujących w szpitalach - powiedział prof. Jurij Zorenko.
Na UKW trwają badania nad produkcją diamentów na potrzeby urządzeń wykorzystywanych w medycynie.
