Sprawca wypadku na Bartodziejach stanie przed sądem. Chce poddać się karze

2019-11-28, 19:27  Kamila Zroślak
Miejsce tragicznego wypadku na Bartodziejach./fot. Krystian Andruszczenko/Pomoc Drogowa 24h/archiwum

Miejsce tragicznego wypadku na Bartodziejach./fot. Krystian Andruszczenko/Pomoc Drogowa 24h/archiwum

Głośna sprawa śmiertelnego wypadku na skrzyżowaniu ulic. Gajowej i Głowackiego w Bydgoszczy znajdzie swój finał w sądzie. Latem tego roku zginął tam pieszy, po tym, jak przewrócił się na niego znak staranowany przez samochód.

Ta tragedia wstrząsnęła mieszkańcami regionu. Zginął 29 - letni mężczyzna, który nieszczęśliwie znalazł się na chodniku, przy którym doszło do zderzenia dwóch aut.

- To się wydarzyło przed godziną 15:00. Z tamtej strony mam okno. Usłyszałem straszny huk...

- Zabili. Jak przyszedłem, to już tu leżał...

- wspominali mieszkańcy osiedla.

Sprawę bada Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz - Północ. Jak ustalono, śmierć 29-letniego Tomka była pokłosiem nieprawidłowego manewru kierowcy ze Świecia, który przed sądem będzie odpowiadać za spowodowanie tej tragedii. Prokurator skierował do sądu akt oskarżenia wraz z wnioskiem mężczyzny o dobrowolne poddanie się karze.

- Akt oskarżenia przeciwko Janowi D., 54 - latkowi, który 31 lipca tego roku, kierując swoim samochodem, nie ustąpił pierwszeństwa na skrzyżowaniu ulicy Gajowej z Bartosza Głowackiego w Bydgoszczy. Wymuszając pierwszeństwo, kierowca uderzył w mercedesa, a ten zjeżdżając z jezdni uderzył w znak drogowy, który tak nieszczęśliwie się złamał, że uderzył przychodzącego tamtędy pieszego. Ten pieszy, niestety, zmarł. Przesłuchaliśmy podejrzanego, który przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Tłumaczył, że źle odczytał znak drogowy. Kierując akt oskarżenia dołączyliśmy do niego wniosek w trybie artykułu 335 paragraf 2 kodeksu karnego, wnosząc o wymierzenie kary uzgodnionej niejako ze sprawcą tego zdarzenia. W dużym skrócie mówiąc, oskarżony chce dobrowolnie poddać się karze. Co zrobi sąd? Będziemy czekać na decyzję.

Za spowodowanie tego typu wypadku grozi do 8 lat więzienia. Tymczasem po tragedii policjanci i drogowcy wzięli pod lupę skrzyżowanie na bydgoskich Bartodziejach. Jest ono uznawane za niebezpieczne przez mieszkańców.

Komisja uznała, że skrzyżowanie jest oznakowane prawidłowo. Kierowcy doprowadzają do stłuczek i wypadków głównie przez niestosowanie się do przepisów ruchu drogowego i nieustępowanie pierwszeństwa. W 2018 r. na skrzyżowaniu ul. Głowackiego i Gajowej doszło do jednego wypadku, dwie osoby zostały ranne, zanotowano 10 stłuczek.

Materiał Kamili Zroślak (Popołudnie z nami)

Region

Fontanny bez wody. Aerozol wodno-powietrzny może być nośnikiem wirusa [zdjęcia]

Fontanny bez wody. Aerozol wodno-powietrzny może być nośnikiem wirusa [zdjęcia]

2020-04-28, 07:05
Dlaczego część ulicznych lamp nie świeci Z powodu pieniędzy i koronawirusa

Dlaczego część ulicznych lamp nie świeci? Z powodu pieniędzy i koronawirusa

2020-04-27, 21:26
Znamy kandydata na stanowisko prorektora ds. Collegium Medicum UMK

Znamy kandydata na stanowisko prorektora ds. Collegium Medicum UMK!

2020-04-27, 20:17
Gdy panu Heniowi ukradli auto, ludzie poruszyli niebo i ziemię. I stał się cud

Gdy panu Heniowi ukradli auto, ludzie poruszyli niebo i ziemię. I stał się cud!

2020-04-27, 19:30
Koronawirus w regionie: 483 osoby zakażone, wyzdrowiało 125 chorych

Koronawirus w regionie: 483 osoby zakażone, wyzdrowiało 125 chorych

2020-04-27, 18:06
Tarcza antykryzysowa: jakie możliwości ma pracodawca Co czeka pracownika

Tarcza antykryzysowa: jakie możliwości ma pracodawca? Co czeka pracownika?

2020-04-27, 17:02
Do dwóch kryzysów opozycja chce dołączyć trzeci. O wyborach w naszej Rozmowie Dnia

Do dwóch kryzysów opozycja chce dołączyć trzeci. O wyborach w naszej Rozmowie Dnia

2020-04-27, 16:00
Jesteś młody i działasz społecznie Weź udział w projekcie, zapisy trwają

Jesteś młody i działasz społecznie? Weź udział w projekcie, zapisy trwają

2020-04-27, 15:07
Zamiast dziesięciu osobnych wymazów, jeden zmieszany. Testów będzie więcej

Zamiast dziesięciu osobnych wymazów, jeden zmieszany. Testów będzie więcej?

2020-04-27, 13:17
Zakażona dyrektorka szpitala: Dodatni wynik był dla mnie wielkim szokiem

Zakażona dyrektorka szpitala: „Dodatni wynik był dla mnie wielkim szokiem”

2020-04-27, 12:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę