Wenezuelka chce zostać w Toruniu. Boi się mafii, która zmusiła ją do przemytu narkotyków

2019-11-13, 15:22  Adriana Andrzejewska-Kuras/Redakcja
Więcej o sprawie – w środowej (13 listopada) audycji "Bliżej życia" o godz. 16.30/fot. Pixabay

Więcej o sprawie – w środowej (13 listopada) audycji "Bliżej życia" o godz. 16.30/fot. Pixabay

– Boję się o życie swoje i moich dzieci - mówi Wenezuelka Yurbi, która przebywa w Toruniu i próbuje zalegalizować swój pobyt w Polsce. Kobieta – szukając pracy w Brazylii – została zmuszona przez mafię do przemytu narkotyków.

Yurbi została po śmierci męża sama z trójką dzieci. Żeby zarobić na ich utrzymanie, wyjechała z Wenezueli do pracy zaproponowanej przez koleżankę w Brazylii. Na miejscu okazało się, że trafiła w ręce mafii, która zmusiła ją do przemytu narkotyków. – Przyjaciółka mnie okłamała, zabrała moje dokumenty. Powiedziała, że albo zajmę się przemytem narkotyków, albo prostytucją. Nie wiedziałam, co robić. Bałam się tych ludzi z mafii. Gdybym powiedziała "nie", zabiliby moją rodzinę - opowiada.

Kobieta została złapana z narkotykami na warszawskim lotnisku. Za przestępstwo odsiedziała trzy lata w więzieniu. Teraz boi się wrócić do Wenezueli, bo mafia jej grozi i domaga się od niej zwrotu pieniędzy.

Filip Malinowski z Fundacji Zdrowego Życia stara się jej pomóc w zalegalizowaniu pobytu i zdobyciu pozwolenia na pracę. Zbiera pieniądze na adwokata i utrzymanie kobiety. – Zebrane pieniądze Yurbi przeznacza na utrzymanie, a cześć wysyła do Wenezueli, gdzie przebywa ciągle trójka jej dzieci, którymi opiekuje się obecnie jej mama. Mam nadzieję, że sprawa zostanie rozpatrzona pozytywnie i że Yurbi będzie mogła zostać w Polsce. Dzięki temu uratujemy jej życie, a jednocześnie ułatwimy życie jej rodzinie w kraju – dodaje.

Więcej o sprawie – w audycji "Bliżej życia" Żanety Walentyn z 13 listopada

Mówi Wenezuelka Yurgi

Mówi Filip Malinowski z Fundacji Zdrowego Życia

Toruń

Region

BAR za chwilę przywita pierwszych gości. Wnętrza można podziwiać, ale jeszcze bardziej dzieło

BAR za chwilę przywita pierwszych gości. „Wnętrza można podziwiać, ale jeszcze bardziej dzieło”

2024-12-08, 20:44
Co mają pieniądze do harcerstwa Dziennikarskie śledztwo naszych reportażystów [posłuchaj]

Co mają pieniądze do harcerstwa? Dziennikarskie śledztwo naszych reportażystów [posłuchaj!]

2024-12-08, 12:38
Samolot szkoleniowy rozbił się na polu niedaleko Chełmna. Dwie osoby są ranne [zdjęcia]

Samolot szkoleniowy rozbił się na polu niedaleko Chełmna. Dwie osoby są ranne [zdjęcia]

2024-12-08, 11:12
Pod górkę z historią. Rodzice proszą o miejsce do zjeżdżania na sankach. Ratusz mówi nie

Pod górkę z historią. Rodzice proszą o miejsce do zjeżdżania na sankach. Ratusz mówi „nie"

2024-12-08, 10:42
Lodołamacze rozpoczęły dyżur na Wiśle. Mają dbać o rzekę od Płocka do Włocławka

Lodołamacze rozpoczęły dyżur na Wiśle. Mają dbać o rzekę od Płocka do Włocławka

2024-12-08, 09:35
Szpital Biziela zaprosił na rozmowę o otyłości. To walka na kilku frontach naraz

Szpital Biziela zaprosił na rozmowę o otyłości. To walka na kilku frontach naraz!

2024-12-08, 08:00
W czapce kolejarza nadawali komunikaty. To dopiero odjazd Stacja Mikołajki w Bydgoszczy

W czapce kolejarza nadawali komunikaty. To dopiero odjazd! Stacja Mikołajki w Bydgoszczy

2024-12-07, 21:39
MON pyta firmy transportowe - także z regionu - o liczbę pojazdów, garaży. Na wypadek wojny

MON pyta firmy transportowe - także z regionu - o liczbę pojazdów, garaży. Na wypadek wojny?

2024-12-07, 20:35
Jeżdżą na wózkach, a zdobyli Śnieżkę. Na bydgoskiej uczelni o łamaniu barier

Jeżdżą na wózkach, a zdobyli Śnieżkę. Na bydgoskiej uczelni o łamaniu barier

2024-12-07, 19:16
Tych Mikołajów było widać i słychać z daleka Świąteczna Wataha motocyklistów [wideo, zdjęcia]

Tych Mikołajów było widać i słychać z daleka! Świąteczna „Wataha" motocyklistów [wideo, zdjęcia]

2024-12-07, 17:42
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę