Im dalej w miasto, tym - mniej czy więcej drzew? Zieloni liczą zieleń
100 nowych drzew, za każde wycięte - to propozycja jaką prezydentowi Bydgoszczy złożyli lokalni przedstawiciele partii Zieloni. Ich zdaniem, to i tak mało. Na jedno ścięte stare drzewo powinno przypadać ok. 1500 sadzonek - uważają działacze.
- Uważamy że za dużo drzew jest wycinanych, i za mało sadzi się nowych - mówi Daniel Kaszubowski, współprzewodniczący bydgoskiego koła Zielonych. - Współczynnik jeden do jednego, czy jeden do dwóch, to zdecydowanie za mało, tym bardziej, jeżeli widzimy, ile drzew co roku w Bydgoszczy usycha, przy okazji nasadzeń przy różnych inwestycjach.
Daniel Kaszubowski zauważa, że miasto stara się wprowadzać rozwiązania ekologiczne.
- Przy okazji budowy drugiej części Trasy Uniwersyteckiej, udało się jednak znaleźć miejsce na budki lęgowe, czy na nasadzenia krzewów. Wiemy także, że w przypadku Starego Rynku w Bydgoszczy, przeciwnikiem naszym w walce o roślinność nie był ratusz, który nasze postulaty popierał, tylko wojewódzki konserwator zabytków. Liczymy na dobrą wolę...
Ratusz na razie nie skomentował propozycji Zielonych.