O zagłodzonych psach przed sądem. Właścicielka twierdzi, że wszystko było w porządku

2019-11-04, 17:22  Kamila Zroślak/Redakcja
– Psy były trzymane w odpowiednich warunkach, również w domu. Są na to dowody, także zdjęcia - mówiła właścicielka/fot. Kamila Zroślak

– Psy były trzymane w odpowiednich warunkach, również w domu. Są na to dowody, także zdjęcia - mówiła właścicielka/fot. Kamila Zroślak

Głośna sprawa pseudohodowli w Murowańcu znalazła swój finał w bydgoskim sądzie. Właścicielce grozi 5 lat więzienia za znęcanie się nad psami ze szczególnym okrucieństwem.

39-letnia Wioletta I. nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że została pomówiona przez jedną z sąsiadek. - Nie czuję się winna. Mam dokumenty na to, że to wszystko nieprawda. To pomówienia jednej z kobiet, która się uparła. Psy były trzymane w odpowiednich warunkach, również w domu. Są na to dowody, także zdjęcia. Nie krzywdziłam zwierząt - mówiła przed sądem.

Świadkowie nie podzielają tej opinii. Sprawę do pogotowia dla zwierząt zgłosiła jedna z kobiet, która bywała przy posesji oskarżonej. Często widziała tam zaniedbane i wychudzone psy. Jak mówiła, sama próbowała je dokarmiać. – Wszystko zaczęło się w wakacje zeszłego roku. Chodziłam obok tej posesji do sklepu, bardzo często. Widziałam dużo tych piesków - wychudzonych, było bardzo gorąco, a nie było tam nawet miski z wodą. Gdy dotknęłam jednego dobermanka, kleił się, był brudny i zaniedbany. Potem jesienią, gdy było coraz zimniej, tych psów prawie nie było widać, takie były wychudzone - relacjonowała.

Niespełna rok temu właścicielce odebrano 6 psów - dwa z nich już nie żyły. Zaniedbania potwierdziła lekarz weterynarii, która uczestniczyła w interwencji. Właścicielka miała wtedy tłumaczyć inspektorom, że cierpi na depresję. Pseudohodowlę zlikwidowano rok temu.

To nie jedyna głośna sprawa związana ze znęcaniem się nad zwierzętami w naszym regionie. W bydgoskim sądzie rejonowym trwa proces Izabeli i Romana G. - oskarżonych o prowadzenie pseudohodowli w Dobrczu. To największa zlikwidowana hodowla psów rasowych w Polsce. Jej właścicielom grozi do 8 lat więzienia.

Relacja Kamili Zroślak

Region

Przewoził 360 kilogramów suszu tytoniowego bez akcyzy. Wpadł podczas kontroli drogowej

Przewoził 360 kilogramów suszu tytoniowego bez akcyzy. Wpadł podczas kontroli drogowej

2025-02-25, 13:00
Poseł Matecki ws. immunitetu: Wszystkie zarzuty  skrajnie absurdalne i nieprawdziwe

Poseł Matecki ws. immunitetu: Wszystkie zarzuty – skrajnie absurdalne i nieprawdziwe

2025-02-25, 12:21
To, co dotąd sprawiało przyjemność, już nie cieszy. Depresja najczęściej dotyka seniorów

To, co dotąd sprawiało przyjemność, już nie cieszy. Depresja najczęściej dotyka seniorów

2025-02-25, 12:18
Dwa laboratoria narkotykowe pod Bydgoszczą zlikwidowane. Siedem osób w areszcie [zdjęcia, wideo]

Dwa laboratoria narkotykowe pod Bydgoszczą zlikwidowane. Siedem osób w areszcie [zdjęcia, wideo]

2025-02-25, 11:31
Coś dla zapominalskich i nie tylko W Osielsku pieczywo można kupić w chlebomacie

Coś dla zapominalskich i nie tylko! W Osielsku pieczywo można kupić w chlebomacie

2025-02-25, 10:41
Tragiczny wypadek pod Tucholą. Zderzyło się sześć aut, zmarła jedna osoba

Tragiczny wypadek pod Tucholą. Zderzyło się sześć aut, zmarła jedna osoba

2025-02-25, 10:08
Roman Leppert: Planowana reforma edukacji będzie zmianą kosmetyczną [Rozmowa Dnia]

Roman Leppert: Planowana reforma edukacji będzie zmianą kosmetyczną [Rozmowa Dnia]

2025-02-25, 09:00
Serce pod opieką w szpitalu Jurasza. Tylko tu wykonuje się tyle zabiegów TAVI

Serce pod opieką w szpitalu Jurasza. Tylko tu wykonuje się tyle zabiegów TAVI!

2025-02-25, 06:54
Prokuratorzy wyciągają pomocną dłoń. Do 28 lutego będą udzielać pomocy prawnej

Prokuratorzy wyciągają pomocną dłoń. Do 28 lutego będą udzielać pomocy prawnej

2025-02-24, 20:41
Wiceminister Tomasz Szymański otworzył biuro w Rypinie. Można przyjść do nas z każdą sprawą

Wiceminister Tomasz Szymański otworzył biuro w Rypinie. „Można przyjść do nas z każdą sprawą”

2025-02-24, 19:07
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę