Włocławek chce budować drogę i oczekuje rekompensaty od rządu

2019-10-29, 15:29  Agnieszka Marszał/Redakcja
Sesja włocławskiej rady miasta. Zrzut ekranu z Youtube

Sesja włocławskiej rady miasta. Zrzut ekranu z Youtube

Włocławek ma być większy o 180 hektarów. Władze miasta chcą włączyć w granice administracyjne miasta część terytorium gminy Włocławek. Wszystko po to, by zbudować nową drogę. Miasto wystąpi też do rządu z prośbą o rekompensatę strat finansowych poniesionych w związku z obniżeniem podatków dochodowych.

O konieczności zmiany granic miasta mówił Krzysztof Kukucki - zastępca prezydenta Włocławka.

- To jest zachodnia część granicy z osiedlem Michelin, a jest to konieczny zabieg do tego, żebyśmy mogli rozpocząć projektowanie i w konsekwencji realizację alternatywnej drogi w stosunku do al. Jana Pawła II. Ta alternatywna droga miałaby przebiegać od ulicy Wiejskiej, w przedłużeniu do drogi krajowej 62, gdzie planujemy rondo i dalej już w kierunku osiedla Michelin, do ulicy Szyszkowej. Ulicą Szyszkową do Zachodniej z jednej strony i ulicą Szyszkową do Jana Pawła, do nowego ronda - argumentował zastępca prezydenta Włocławka.

Miejscy radni zdecydowali o poddaniu tego projektu pod konsultacje mieszkańców. Te musza się zakończyć do marca przyszłego roku. Wtedy miasto skieruje wniosek do prezesa Rady Ministrów. Jeśli zapadnie decyzja o zmianie granic miasta, prace związane z budową drogi na Michelinie będą mogły ruszyć z początkiem 2021 roku.

Włocławek wystąpi też do rządu z prośbą o rekompensatę strat finansowych poniesionych w związku z obniżeniem podatków dochodowych. Miasto straciło 3,5 mln złotych i o taką kwotę będzie się ubiegać. Tak zdecydowali miejscy radni. Wniosek w imieniu klubu SLD i Koalicji Obywatelskiej złożył Piotr Kowal.

- Na kolejnych sesjach pojawiają się kolejne punkty, które generują coraz większe koszty. Pojawiają się coraz większe potrzeby finansowe, zarówno infrastrukturalne, ale przede wszystkim osobowe, czyli podwyżki płac w poszczególnych jednostkach. Mamy tego wszystkiego świadomość, jesteśmy za, ale na przykładzie chociażby subwencji oświatowej, gdzie na realizację obiecanych przez rząd podwyżek dostaliśmy 3 mln zł, a żeby w pełni to zadanie zrealizować i zabezpieczyć finansowo musieliśmy z kasy miasta dołożyć kolejne 6 mln zł - powiedział Piotr Kowal.

Wniosek wywołał burzliwą dyskusję o finansach miasta. Radni SLD i Koalicji Obywatelskiej przekonywali, że brak rekompensaty zagrozi miejskim inwestycjom, między innymi budowie dróg czy mieszkań. Janusz Dębczyński z klubu radnych PiS stwierdził, że przedstawiony wniosek jest niemerytoryczny.

- To typowo polityczny wniosek. Jest w nim za mało liczb, a za dużo ogólników. Zawarto też nieprawdziwe fakty, że nie będziemy mogli budować mieszkać. Nie budujemy mieszkań od 6 lat, a może nawet i dłużej - powiedział Janusz Dębczyński.

Radni PiS ostatecznie wstrzymali się od głosu. Ich zdaniem SLD i Koalicja Obywatelska zachowały się nieelegancko, bo tak ważne stanowisko z punktu widzenia mieszkańców powinno być uzgadniane na konwencie Rady Miasta, a tego nie zrobiono.

Relacja Agnieszki Marszał (Popołudnie z nami)

Włocławek

Region

Koniec ważnej inwestycji. W środę otwarcie obwodnicy Inowrocławia

Koniec ważnej inwestycji. W środę otwarcie obwodnicy Inowrocławia

2019-10-30, 06:52
Uszyli kolorowe jaśki, a te powędrowały do małych pacjentów

Uszyli kolorowe jaśki, a te powędrowały do małych pacjentów

2019-10-29, 21:20
Tej historii nie można zapomnieć. Pamięci żydowskich mieszkańców podtoruńskiego Lubicza

Tej historii nie można zapomnieć. Pamięci żydowskich mieszkańców podtoruńskiego Lubicza

2019-10-29, 20:45
Młodzież potrafi być aktywna. Dni Aktywności Studenckiej na UTP

Młodzież potrafi być aktywna. Dni Aktywności Studenckiej na UTP

2019-10-29, 20:15
Klimatyczne spotkanie w Bydgoszczy. Bo klimat jest ważny

Klimatyczne spotkanie w Bydgoszczy. Bo klimat jest ważny!

2019-10-29, 19:20
Mieszkańcy chcą wrócić. Miasto zapłaci za remont inowrocławskiej kamienicy po pożarze

Mieszkańcy chcą wrócić. Miasto zapłaci za remont inowrocławskiej kamienicy po pożarze

2019-10-29, 18:45
Nauczyciel krytykował ruch LGBT, dyrektor mu groził zwolnieniem. Będzie proces

Nauczyciel krytykował ruch LGBT, dyrektor mu groził zwolnieniem. Będzie proces

2019-10-29, 18:15
Mężczyzna podejrzany o spowodowanie tragicznego pożaru trafił do aresztu

Mężczyzna podejrzany o spowodowanie tragicznego pożaru trafił do aresztu

2019-10-29, 17:46
Chcą zebrać 180 tys. na kurtko-śpiwory. Uszyją je dla bezdomnych

Chcą zebrać 180 tys. na kurtko-śpiwory. Uszyją je dla bezdomnych

2019-10-29, 17:29
Czy nowy dyrektor uzdrowi finanse grudziądzkiego szpitala

Czy nowy dyrektor uzdrowi finanse grudziądzkiego szpitala?

2019-10-29, 16:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę