Pracownicy DPS „Na skarpie” stoją na krawędzi... wytrzymałości. Za mało zarabiają

2019-10-17, 15:50  Agnieszka Marszał
Strajk ostrzegawczy w DPS „Na skarpie” we Włocławku./fot. Agnieszka Marszał

Strajk ostrzegawczy w DPS „Na skarpie” we Włocławku./fot. Agnieszka Marszał

Strajk ostrzegawczy w DPS „Na skarpie” we Włocławku./fot. Agnieszka Marszał

Strajk ostrzegawczy w DPS „Na skarpie” we Włocławku./fot. Agnieszka Marszał

Opiekunowie z Włocławka na znak protestu odeszli w czwartek, na dwie godziny, od łóżek podopiecznych i przystąpili do strajku ostrzegawczego. Domagają się podwyżek.

Rozmowy w sprawie zmiany wynagrodzenia prowadzone są w tej placówce od grudnia. Od marca opiekunowie są w sporze zbiorowym z pracodawcą. Mówi Dariusz Langa - szef związkowej Solidarności.

- Ten strajk ostrzegawczy jest oczywiście wynikiem braku jakiegokolwiek porozumienie z władzami miasta. Zaczynaliśmy od kwoty 1000 zł, w międzyczasie otrzymaliśmy 190 zł brutto wynagrodzenia zasadniczego. Domagaliśmy się jeszcze brakującej kwoty 800 zł. Na ostatnim spotkaniu, w sierpniu, zeszliśmy z naszych roszczeń o kwotę 200 zł. W tej chwili domagamy się jeszcze 600 zł z wyrównaniem od 1 stycznia.

Pracownicy DPS -u przy Dobrzyńskiej, jak mówią, walczą o godne zarobki za naprawdę ciężką pracę. Na budynku wywiesili transparent z hasłem: „Pracujemy jak woły, zarabiamy jak osły".

- W naszym domu przebywa sporo osób które są w stanie funkcjonowania poniżej 40 punktów (przyp. red. - skali Barthel), czyli wymagające specjalistycznej, całodobowej opieki. Podopieczni karmieni przez personel to 11 osób. Łóżek nie opuszcza 21 osób, 25 osób nosi pieluchy, aż 30 osób leczy się psychiatrycznie, 26 osób ma otępienie, w tym także chorobę Alzheimera - mówi Magdalena Rosłonowska, kierownik Zespołu Terapeutyczno-Opiekuńczego.

Na poniedziałek (21.10.) zaplanowano kolejne rozmowy pracowników z władzami miasta.

Pracownicy DPS „Na skarpie” stoją na krawędzi... wytrzymałości. Za mało zarabiają (Popołudnie z nami)

Region

Tomasz Latos: Kolejki do specjalistów nie znikną, ważne by były krótkie

Tomasz Latos: Kolejki do specjalistów nie znikną, ważne by były krótkie

2019-11-22, 10:33
Sensacja Dwie olbrzymie konstrukcje sprzed 7 tys. lat odkryto pod Łysomicami

Sensacja! Dwie olbrzymie konstrukcje sprzed 7 tys. lat odkryto pod Łysomicami

2019-11-22, 08:45
Inowrocław tworzy swoją markę. Będzie logo i hasło promocyjne

Inowrocław tworzy swoją markę. Będzie logo i hasło promocyjne

2019-11-22, 08:16
Konieczna wyobraźnia. O nauczaniu niewidomych matematyki

Konieczna wyobraźnia. O nauczaniu niewidomych matematyki

2019-11-22, 07:17
Transplantacje rodzinne - nie zawsze możliwe. Z jakiego powodu

Transplantacje rodzinne - nie zawsze możliwe. Z jakiego powodu?

2019-11-21, 21:10
Tu zajdzie zmiana. We Włocławku powstanie centrum przesiadkowe

Tu zajdzie zmiana. We Włocławku powstanie centrum przesiadkowe

2019-11-21, 20:25
Rośnie siedziba IPN w Bydgoszczy. Jest już wiecha

Rośnie siedziba IPN w Bydgoszczy. Jest już wiecha

2019-11-21, 19:45
Dyskusja nad projektem budżetu Torunia i apel do rządu

Dyskusja nad projektem budżetu Torunia i apel do rządu

2019-11-21, 19:02
Pali coraz mniej osób, ale palenie tytoniu to wciąż problem

Pali coraz mniej osób, ale palenie tytoniu to wciąż problem

2019-11-21, 18:15
Gminie Sadki nie po drodze z Metropolią Bydgoską

Gminie Sadki nie po drodze z Metropolią Bydgoską

2019-11-21, 16:23
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę