Mają dość smrodu, wyszli na ulicę. Protest mieszkańców Siernieczka w Bydgoszczy
Zdesperowani mieszkańcy bydgoskiego osiedla Siernieczko, w godzinach popołudniowego szczytu komunikacyjnego, przez pół godziny blokowali ruch na jednej z najważniejszych i najruchliwszych tras Bydgoszczy, która jest też drogą krajową nr 80 w kierunku Torunia.
Ulicę Fordońską koło Wiaduktów Warszawskich blokowało ok.100 osób, które co jakich czas przez kilka minut przechodziły przez przejście dla pieszych u zbiegu z ul.Kapliczną. Protestowano w ten sposób przeciwko zasmrodzeniu okolicy przez pobliską składnicę odpadków. – To akcja protestacyjna przeciwko firmie Remondis. Blokujemy Fordońską, bo od 6 lat jesteśmy zasmradzani - pomimo pism, petycji, rozmów i obietnic - tłumaczą mieszkańcy. – Chcielibyśmy, żeby kierowcy nas zrozumieli. Nie robimy blokady totalnej, tylko rotacyjną. Jeżeli smród nie zniknie, będziemy takie protesty robić częściej - ostrzegają.
Jak informuje na swojej stronie bydgoski ratusz, Remondis, który składuje odpady przy ul. Inwalidów, działa na podstawie pozwolenia wydanego przez marszałka województwa. - Miasto Bydgoszcz nie ma uprawnień do cofnięcia zgody na działalność firmie Remondis. Zgodnie z prawem może to zrobić tylko marszałek, który wydał taką decyzję, ale została cofnięta do ponownego rozpatrzenia przez Ministerstwo Środowiska - informują urzędnicy.
Jak dodają, mimo braku możliwości prawnych, prezydent doprowadził do spotkania mieszkańców z przedstawicielem marszałka i spółki Remondis, by znaleźć najbardziej korzystne dla mieszkańców rozwiązanie problemu nieprzyjemnego zapachu. Zaoferował też mieszkańcom Siernieczka bezpłatną pomoc prawną.