O wygranej w procesie kandydat poinformował na Twitterze. Fot. Archiwum
Poseł Krzysztof Brejza poinformował w mediach społecznościowych, że wygrał postępowanie w trybie wyborczym z dziennikarzem TVP Cezarym Gmyzem. Redaktor ma zaniechać rozpowszechniania nieprawdziwych informacji i zamieścić sprostowania.
„Wygrałem proces wyborczy z Cezarym Gmyzem, który w TVP kłamał na mój temat. Tak razem z moją wspaniałą żoną mec. @Dorota_Brejza walczymy z kłamstwem” - podał Brejza na Twitterze i Facebooku. Wraz z wpisem zamieścił wspólne zdjęcie z żoną przed bydgoskim sądem okręgowym.
Postępowanie dotyczyło wypowiedzi Gmyza w telewizyjnym Programie „Minęła 20”, że „jedną z czołowych osób kierujących SokiemzBuraka jest Krzysztof Brejza, który ma duże doświadczenie w organizacji wydziału nienawiści”.
Mec. Dorota Brejza, która w postępowaniu przed sądem była pełnomocnikiem swego męża, powiedziała, że przedmiotem postępowania była prawdziwość wypowiedzi Gmyza.
- Cezary Gmyz był obecny, nie przedstawił żadnych dowodów, twierdził, że ma takie dowody, ale nie może zdradzić informatorów. Podnosił, że jego wypowiedź miała charakterze oceny, a nie była wypowiedzią z dziedziny faktu, a w trybie wyborczym sąd może badać tylko fakty, nie bada ocen. Natomiast twierdził, że nie prowadzi żadnej agitacji wyborczej, ponieważ nie ma pisemnej zgody pełnomocnika wyborczego żadnego komitetu, w związku z czym nie podlega trybowi wyborczemu. Twierdził, że tryb nie jest zgodny z konstytucją, ponieważ nie miał czasu przygotować się do tej sprawy - podkreśliła mecenas.
Dorota Brejza zaznaczyła, że początkowo zamierzali z mężem wystąpić z pozwem o ochronę dóbr osobistych, ale ostatecznie zrezygnowali z tego. Dodała, że 27 września informacja o tym została zamieszona na Twitterze i Gmyz, a więc od co najmniej 10 dni wiedział, że taka sprawa może się pojawić. Co więcej w twitcie skomentował to: „oj będzie się działo, będzie zabawa”.
Adwokat zaznaczyła, że w zasadzie sąd uwzględnił całe żądanie. Po pierwsze zakazał Cezaremu Gmyzowi rozpowszechniania takich informacji oraz opublikowania sprostowania według ustalonej przez sąd formułki w TVP Info między godz. 20-21 w 24 godziny po uprawomocnieniu się orzeczenia, a także opublikowania sprostowania w formie postu na Twitterze. Dodała, że sąd dokonał jedynie kosmetycznych zmian w stosunku do żądań zawartych we wniosku.
Dodała, że z mężem nie wysuwali roszczeń finansowych i nie żądali przeprosin.
Postanowienie sądu jest nieprawomocne, przysługuje od niego zażalenie w ciągu 24 godzin do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.
Przed chwilą wygrałem proces wyborczy z Cezarym Gmyzem, który w TVP kłamał na mój temat. Tak razem z moją wspaniałą żoną mec. @Dorota_Brejza walczymy z kłamstwem. Za chwilę szczegóły. pic.twitter.com/NXmuLqiMBH
Nasi słuchacze sygnalizują, że na wielu ważnych przystankach nie ma tego typu tablic, natomiast są przystanki z jedną linią, w dodatku nocną, gdzie takie… Czytaj dalej »
Sejm to nie forteca - przypominają działacze skupieni w bydgoskiej obywatelskiej opozycji demokratycznej, którzy zbierali dziś podpisy pod petycją w sprawie… Czytaj dalej »
Rewitalizacja to priorytet władz Włocławka na najbliższe lata. Ma obejmować nie tylko mienie komunalne, ale też nieruchomości, które znajdują się w rękach… Czytaj dalej »
Dotychczasowa wiceminister edukacji Iwona Michałek została powołana na stanowisko pełnomocnika rządu ds. ekonomii społecznej i solidarnej w randze sekretarza… Czytaj dalej »
Kujawsko-pomorskie samorządy mają jeszcze kilka godzin, aby złożyć wnioski o dofinansowanie w ramach programu „Senior+” - przypomina rzecznik wojewody… Czytaj dalej »
Zarzut prowadzania auta pod wpływem alkoholu - usłyszała prokurator z Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód - ustalili dziennikarze Polskiego Radia … Czytaj dalej »
Zestaw książek Olgi Tokarczuk z autografem noblistki, płyta winylowa z podpisem Robbiego Williamsa z zaproszeniem na jeden z koncertów w Europie oraz grafika… Czytaj dalej »
- W Sejmie czuję się tak, jak gdybym w dalszym ciągu była na proteście - mówiła Iwona Hartwich. Wieloletnia działaczka na rzecz środowiska osób niepełnosprawnych… Czytaj dalej »
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności
Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione. Rozumiem i wchodzę na stronę