„Oddajmy głos radom osiedla". Bydgoscy radni PiS chcą nadzwyczajnej sesji RM
Radni klubu PiS w Bydgoszczy złożyli w piątek wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miasta. – To odpowiedź na antyobywatelską postawę większości radnych PO i SLD – poinformował Jarosław Wenderlich.
– Na ostatniej sesji widzieliśmy zachowanie Koalicji, tylko z nazwy – Obywatelskiej. Był punkt, dotyczący wystąpienia obywatelskiego. Mieliśmy wniosek, by przełożyć go na początek obrad sesji Rady Miasta, by mieszkańcy mogli się wypowiedzieć o problemach dotyczących osiedla. Radni Platformy i SLD nie wyrazili zgody na przeniesienie tego punktu na początek, więc ostatecznie do wystąpienia obywatelskiego nie doszło - przypomniał Jarosław Wenderlich.
Sesja ma opierać się między innymi na wystąpieniach przedstawicieli rad osiedli. – To osoby żyjące najbliżej ludzi i ich problemów - mówi radny Bogdan Dzakanowski. – Pan prezydent nie złożył jeszcze projektu budżetu Radzie Miasta, to najwyższy czas. Rada osiedla jako jednostka pomocnicza Rady Miasta – przez swoich radnych –wnosiła do pana prezydenta uwagi i inwestycje, za każdym odpowiadał, komu zabrać, komu dać. Dzisiaj rady osiedla będą mogły, przed złożeniem budżetu, przedstawić inwestycje prezydentowi.
Przewodnicząca Rady Miasta Monika Matowska będzie miała teraz siedem dni na zwołanie sesji.