Krzysztof Czabański o kpinach Klaudii Jachiry — jeśli na to pozwalają, to znaczy, że jest im to potrzebne

2019-09-26, 17:50  Polska Agencja Prasowa
Krzysztof Czabański - wicelider listy PiS w okręgu toruńsko-włocławskim. fot. Archiwum

Krzysztof Czabański - wicelider listy PiS w okręgu toruńsko-włocławskim. fot. Archiwum

Politycy PO powinni powiedzieć, że są granice, których nie pozwalają przekraczać. A skoro tego nie powiedzieli, to znaczy, że to akceptują, że to im potrzebne — ocenił szef Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański, który był gościem Michała Rachonia w TVP Info i wypowiadał się w sprawie Klaudii Jachiry.

Jachira, która startuje z warszawskiej listy KO do Sejmu, zamieściła kilka dni temu na Twitterze zdjęcia z piątkowego Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, wśród nich jest zdjęcie wykonane przed pomnikiem Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego, który znajduje się w okolicach Sejmu. Na zdjęciu jest Jachira oraz dwie młode osoby, które trzymają transparent z napisem: „Bób, Hummus, Włoszczyzna, Vege” a w tle widać fragment pomnika z napisem „Bóg Honor Ojczyzna”.

Jachira w oświadczeniu zamieszczonym w poniedziałek na Facebooku przeprosiła wszystkich, którzy poczuli się urażeni tym zdjęciem i zapewniła, że ma szacunek dla tych, którzy bronili ojczyzny.

Czabański w TVP Info ocenił, że media są — jak to określił — w pewnej pułapce, dlatego, że skandalistce chodzi o to, żeby był skandal, więc im bardziej się o tym mówi, tym bardziej ona jest zachwycona. Z drugiej strony nie sposób nie mówić, więc nie ma jakby dobrego wyjścia — zauważył Czabański.

Jak zaznaczył, z jednej strony zgadza się z tym, że najlepiej na sprawę Jachiry spuścić zasłonę milczenia. — Ale nie sposób nie pokazać tego zjawiska i postawić też pytania politykom PO: czy to jest wasz kandydat czy nie jest? — podkreślił.

Można powiedzieć: „pomyliliśmy się, to nie jest nasz kandydat”, napisać list do wyborców i sprawa przynajmniej na tej płaszczyźnie byłaby jasna — stwierdził Czabański.

— Owszem są granice, których my też nie pozwalamy przekraczać — powiedziałaby opozycja. Ale nie powiedziała tego. Jeżeli nie powiedziała, to znaczy, że to akceptują, że to jest im potrzebne. To jeszcze gorzej — nie tylko się na to godzą, ale to jest im potrzebne. Tak jak Palikot był potrzebny — podkreślił polityk PiS.

Dodał też, że sprawy formalno-prawne czy można Jachirę skreślić z listy, czy nie „to jest inna historia”.

Region

Uwierzył, że dzwonią do niego brokerzy. Zainwestował i stracił ponad 270 tysięcy

Uwierzył, że dzwonią do niego brokerzy. „Zainwestował" i stracił ponad 270 tysięcy

2024-12-17, 18:05
Zderzenie tramwaju z samochodem na bydgoskich Kapuściskach. Są ranni

Zderzenie tramwaju z samochodem na bydgoskich Kapuściskach. Są ranni

2024-12-17, 16:43
Prokuratura podaje wstępną przyczynę śmierci burmistrza Piotrkowa Kujawskiego

Prokuratura podaje wstępną przyczynę śmierci burmistrza Piotrkowa Kujawskiego

2024-12-17, 16:34
Czy potrzebny nam dialog społeczny Dwie debaty w Polskim Radiu PiK [posłuchaj]

Czy potrzebny nam dialog społeczny? Dwie debaty w Polskim Radiu PiK [posłuchaj!]

2024-12-17, 15:40
Policja protestuje na drogach regionu. Do kierowców - ulgowo, do polityków - surowo [ROZMOWA]

Policja protestuje na drogach regionu. Do kierowców - ulgowo, do polityków - surowo [ROZMOWA]

2024-12-17, 15:00
Pracownik MWiK już nie zapuka do drzwi. Bydgoska firma wprowadzi zdalny odczyt wodomierzy

Pracownik MWiK już nie zapuka do drzwi. Bydgoska firma wprowadzi zdalny odczyt wodomierzy

2024-12-17, 14:15
Grudziądz chwali się sukcesem w negocjacjach. Za prąd zapłaci mniej, niż rok temu

Grudziądz chwali się sukcesem w negocjacjach. Za prąd zapłaci mniej, niż rok temu

2024-12-17, 13:09
Tragiczny wypadek w Toruniu. Mężczyzna wypadł z balkonu bloku przy ul. Gagarina

Tragiczny wypadek w Toruniu. Mężczyzna wypadł z balkonu bloku przy ul. Gagarina

2024-12-17, 12:36
To nie kierowca toyoty doprowadził do wypadku. Nowe informacje o tragedii w Mąkowarsku

To nie kierowca toyoty doprowadził do wypadku. Nowe informacje o tragedii w Mąkowarsku

2024-12-17, 12:15
Powodzianie potrzebują, żeby ich wysłuchać. Transport z PR PiK znów ruszy na południe

„Powodzianie potrzebują, żeby ich wysłuchać”. Transport z PR PiK znów ruszy na południe

2024-12-17, 11:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę