Wenderlich puka do drzwi Olszewskiego. A w tle zarzuty o: hejt, lenistwo i...frustrację
Krytykuje program posła PO, zarzuca mu nieskuteczność i mowę nienawiści, w końcu stawia pytania. Paulina Wenderlich, kandydatka PiS do Sejmu z okręgu bydgoskiego, zorganizowała konferencję przed biurem Pawła Olszewskiego z Platformy Obywatelskiej.
Jak zaznaczyła, to jej odpowiedź na wcześniejszą konferencję posła, który kilka dni temu przedstawił „czarną księgę" rządów PiS dla Bydgoszczy.
- To oszczerstwa i opluwanie kontrkandydatów - tak podsumowała poniedziałkową konferencje posła PO Paulina Wenderlich. Jej zdaniem, przez cztery ostatnie lata Paweł Olszewski wielokrotnie atakował swoich przeciwników politycznych.
- Apogeum tego mogliśmy obserwować podczas poprzedniej kampanii samorządowej, gdy powstał fanpage „zła zmiana” o charakterze hejterskim. Pan poseł Olszewski był udostępniającym ten fanpage.
Dlatego Paulina Wenderlich zaapelowała do posła o zaprzestanie mowy nienawiści i przyczepiła na drzwiach biura Pawła Olszewskiego kartkę z napisem „Hejt stop”.
Dwudziestka na liście PiS skrytykowała także tzw. piątkę Olszewskiego, czyli program wyborczy kandydata Olszewskiego. - To są kolejne cztery lata nicnierobienia posła - uważa kandydatka PiS.
Co na to poseł Olszewski? - Pani Paulinka, ja rozumiem, że wylewa się z niej pewna frustracja. Startując z 20 miejsca na liście, musi się chwytać wszystkiego - komentuje Paweł Olszewski.
Paulina Wenderlich pyta posła Olszewskiego m.in. o to, co zamierza realnie zrobić dla bydgoszczan i wyborców z tego okręgu. Czy miał coś wspólnego z fanpagem „zła zmiana" i czy jest za adopcją dzieci przez pary homoseksualne. Poseł Olszewski na zarzuty i pytania nie zamierza odpowiadać.