Ćwiczenia na poligonie w Kijewie. Leśnicy, służby ratunkowe i wojsko walczyli z ogniem [wideo]
Dwa duże pożary terenów poligonowych w Toruniu - to część scenariusza czwartkowych (12.09.) ćwiczeń. Z żywiołem walczyły: straż pożarna, policja, WOT, Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu, Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego oraz pracownicy Lasów Państwowych. Na poligonie w Kijewie jest nasza reporterka Kamila Zroślak.
Symulowane było zderzenie dwóch samochodów i dwa pożary. Jeden zagrażał budynkom poligonu, drugi - pobliskim lasom. Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej mieli za zadanie stworzyć pas zaporowy za pomocą szpadli, użyty został także samolot gaśniczy typu Dromader. Strażacy musieli przedrzeć się przez drogę z powalonymi drzewami, a policjanci zorganizowali poszukiwania osób, które w wyniku szoku rozbiegły się po terenie poligonu.
- Ćwiczymy sytuację kryzysową - mówi starszy kapitan Arkadiusz Piętak, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej. - Musimy sobie poradzić z dużym pożarem, który wybuchł na poligonie i przeszedł na drugi oddział.
Z pomocą wojewody zadysponowaliśmy Wojska Obrony Terytorialnej, które wspierają nas podczas gaszenia. Są potrzebne duże siły i środki, właśnie 100 żołnierzy dotarło, aby mineralizować pas przeciwpożarowy, czyli będą przekopywać ziemię, żeby pożar nie mógł dostać się do kolejnego oddziału.
Musimy ćwiczyć takie sytuacje, których nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić, bo takie sytuacje mogą nadejść, pokazał to rok 2017, kiedy przez nasze województwo przeszła nawałnica. Wówczas z żołnierzami, z leśnikami współpracowaliśmy przy usuwaniu skutków tej wichury. Mieliśmy także przed laty wielkie pożary, np. w latach dziewięćdziesiątych płonęła Kuźnia Raciborska...
Organizatorem ćwiczeń była Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Toruniu.