Miał jechać do szpitala, trafił do aresztu. Kara za znieważenie ratowników
2019-09-03, 13:29 Redakcja
Ratownik medyczny podczas pracy jest bowiem funkcjonariuszem publicznym/fot. Archiwum
Do dwóch lat może spędzić w więzieniu 30-latek z Mogilna za znieważenie ratowników medycznych.
W minioną niedzielę mogileńskie pogotowie wezwano na ulicę Hallera, gdzie leżał mężczyzna z raną głowy. Dwaj ratownicy założyli trzydziestolatkowi opatrunek i chcieli zabrać go do szpitala w Inowrocławiu. Zamiast podziękowania za pomoc, usłyszeli groźby pozbawienia życia i wulgaryzmy.
Pijany mężczyzna był bardzo agresywny, ratownicy wezwali policjantów. Pacjent zamiast do szpitala, trafił do aresztu. Następnego dnia, po wytrzeźwieniu usłyszał dwa zarzuty - znieważenia ratowników i kierowania gróźb karalnych, za co grozi do 2 lat więzienia. Ratownik medyczny podczas pracy jest bowiem funkcjonariuszem publicznym.
![Woda opadła, ale pomoc wciąż potrzebna Organizujemy zbiórkę [Rozmowa Dnia]](public/info/2024/thumb_480_0/2024-10-16_172906459010.jpg)
![Kasztanowce najjaśniejszym punktem skweru Plac Kościeleckich wygląda teraz tak [zdjęcia]](public/info/2024/thumb_480_0/2024-10-15_172902873910.jpg)
![Ci nauczyciele w codziennej pracy wychodzą poza standard, aż stają się liderami [nagrody]](public/info/2024/thumb_480_0/2024-10-15_172902644210.jpg)
![Nie dać wygrać złu dla kilku srebrników. Kongres poświęcony bł. ks. Popiełuszce [zdjęcia]](public/info/2024/thumb_480_0/2024-10-15_172900208910.jpg)
