Nie rób swojej trzodzie świństwa: zmień odzież, nakryj głowy, umyj ręce!
Rolnicy i samorządowcy z powiatu żnińskiego spotkali się na zorganizowanym przez Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii szkoleniu na temat zapobiegania rozprzestrzenianiu się wirusa Afrykańskiego Pomoru Świń. Ogniska wirusa ASF są już 70 km od naszego województwa.
Mówi Jerzy Dymek, kujawsko - pomorski, wojewódzki lekarz weterynarii.
- Bioasekuracja powinna być przez rolników zachowana, a wykonane dotychczas 3,5 tys. kontroli pokazuje, że tak dobrze nie jest. Musimy się przebrać, zmienić obuwie, nakrycie głowy, umyć ręce. Wirus cztery dni przebywa na odzieży bawełnianej, na obuwiu 3 dni. Włosy i ręce - kilkanaście godzin. Jeśli tych zabiegów nie wykonamy, a się gdzieś w polu, w lesie zetkniemy z wirusem, to wtedy możemy go przenieść na zwierzęta...
Koszt likwidacji ognisk choroby, gdyby wirus pomoru dotarł do naszego województwa, szacowany jest na miliard złotych.
Warto wiedzieć: afrykański pomór świń to wirusowa, posocznicowa choroba świń o przebiegu ostrym lub przewlekłym. Cechą charakterystyczną jest bardzo silna wybroczynowość i bardzo wysoka śmiertelność. W lutym 2014 roku wykryto w Polsce pierwsze przypadki ASF u padłych dzików, które prawdopodobnie przedostały się do Polski z Białorusi.