Prezydenci radzili w Inowrocławiu. Obawiają się osłabienia samorządów
W Inowrocławiu odbył się Konwent Prezydentów Miast Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Wzięli w nim udział włodarze Bydgoszczy, Torunia, Włocławka, Grudziądza i Inowrocławia.
Spotkanie dotyczyło skutków zabrania od przyszłego roku przez rząd części dochodów uzyskanych z PIT-ów i odmowy przekazania z tego tytułu rekompensaty z budżetu państwa. W gminnych budżetach będzie mniej pieniędzy, co odczują mieszkańcy miast. Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski mówi o politycznych decyzjach, które w ten sposób osłabią samorządy.
- Gdyby rząd chciał zrekompensować te nasze ubytki to by to zrobił, ale decyzja polityczna jest taka, aby osłabiać samorządy. nie udało się to podczas wyborów, a bardzo łatwą metodą jest osłabianie ekonomiczne. Mieszkańcy do nas będą mieli pretensje, że miasta się nie zmieniają, że nie budujemy dróg, nie naprawiamy ulic, że nie powstają przedszkola, że nie ocieplamy szkół - to jest mechanizm bardzo prosty dla mnie i jednoznaczny. Mimo, że ten apel podpisałem, nie wierzę, że on przyniesie skutek, przykre to, ale takie mamy czasy - powiedział Rafał Bruski.
Z kolei prezydent Grudziądza, Maciej Glamowski mówi, że obniżanie podatków jest dobrym kierunkiem, ale nie kosztem samorządów. Ile może stracić grudziądzki budżet?
- W przypadku Grudziądza są to spore liczby, bo tylko w tym roku, z naszych szacunków wynika, że wpływy do budżetu będą niższe około miliona złotych, ale już w kolejnym roku, 2020, to jest 10 milionów złotych - powiedział Maciej Glamowski.
Stąd też apel do rządu pod którym podpisali się uczestnicy dzisiejszego konwentu w Inowrocławiu będący sprzeciwem co do polityki uderzającej w samorządy.