Likwidacja skutków huraganu z 2017 r. może kosztować nawet 1 mld zł
– Huragan, który przeszedł w 2017 r. m.in. przez Bory Tucholskie, zniszczył ponad 100 tys. ha lasu. Usuwanie skutków może kosztować nawet 1 mld zł - poinformowały w czwartek Lasy Państwowe. Do tej pory wydano na ten cel ponad 700 mln zł.
Rzeczniczka Lasów Państwowych Anna Malinowska poinformowała, że niemal cała powierzchnia lasów, jaka została zniszczona podczas huraganu z sierpnia 2017 roku została udostępniona. – Teraz na uprzątniętych terenach trwa sadzenie nowego pokolenia lasu – dodała.
Huragan z 2017 roku, zwany huraganem stulecia, przeszedł w nocy z 11 na 12 sierpnia. Wiatr wiejący od 100 do 150 km/h dokonał zniszczeń od Wybrzeża do Dolny Śląsk. Do największej tragedii doszło wówczas koło wsi Suszek w leśnictwie Jakubowo (Nadleśnictwo Rytel), gdzie w obozie w lesie zginęły dwie harcerki, a rannych zostało 22 innych harcerzy. W całym kraju zginęło sześć osób.
Silny wiatr wyrządził straty w 60 nadleśnictwach w czterech regionalnych dyrekcjach Lasów Państwowych, niszcząc 100 tys. 532 ha lasu. Lasy Państwowe poinformowały, że po dwóch latach od huraganu leśnicy uprzątnęli ponad 8 mln m sześc. powalonych bądź połamanych wówczas drzew. Wielkość strat wyniosła 8,6 mln m sześc. drewna.
Rzeczniczka dodała, że dotychczas likwidacja skutków klęski kosztowała niemal 712 mln zł. – To mogą być nie wszystkie wydatki, gdyż te mogą wynieść nawet 1 mld zł - wskazała. Jak wyjaśniła, w tej kwocie znajdują się wydatki związane z porządkowaniem terenów, wywozem drewna, hodowlą sadzonek i przywracaniem lasu, a także remontem dróg publicznych i leśnych zniszczonych podczas nawałnicy. Prace w nadleśnictwach, które poniosły starty w związku huraganem z 2017 r., powinny zakończyć się w 2023 roku.