Oszczędności w grudziądzkim szpitalu. Zamrożone płace i tańsze leki
Łączenie oddziałów, mniejsza liczba ordynatorów, ale bez zwolnień - to w skrócie plan naprawy grudziądzkiego szpitala.
O wprowadzanych zmianach, które mają zmniejszyć zadłużenie lecznicy mówił dzisiaj dyrektor szpitala Piotr Drzymalski.
- Procedura kontroli użycia leków i materiałów jednorazowych, to generowało koszty. Będziemy stosowali tańsze leki, a tańsze nie oznacza gorsze. Zmniejszymy liczbę ordynatorów, a to nic innego nie oznacza, jak właśnie oszczędności. Łączenie oddziałów nie będzie oznaczało zwolnień lekarzy. Powiedziałem też na spotkaniu ordynatorów, że stawki wynagrodzeń będą zamrożone. W przestrzeni medialnej pojawiły się zarzuty czy obawy, że nasze dzieci, dzieci z Grudziądza i okolic nie będą miały się gdzie leczyć. Jest to nieprawda, dlatego, że żaden z oddziałów pediatrycznych nie zostanie zlikwidowany - powiedział Piotr Drzymalski.
Dyrektor zapewnił również, że SOR dziecięcy nadal będzie funkcjonował.
Grudziądzki szpital jest zadłużony na ponad 500 mln złotych