Proces światowej sławy operatora odroczony. Bo nie dostał wezwania

2019-07-09, 12:27  Tatiana Adonis/Redakcja
Sędzia Jakub Kościerzyński oraz obrońcy Matthew L. Fot. Tatiana Adonis

Sędzia Jakub Kościerzyński oraz obrońcy Matthew L. Fot. Tatiana Adonis

Matthew L. - amerykański operator, który podczas zeszłorocznego festiwalu Camerimage w Bydgoszczy pobił ratownika medycznego i szarpał się z policjantami miał dziś zasiąść na ławie oskarżonych. Jego proces jednak się nie rozpoczął. Oskarżony nie został właściwie powiadomiony o terminie rozprawy.

Sędzia musiał więc proces odroczyć. Jednocześnie obrońcy amerykańskiego operatora mają wiele zastrzeżeń do prowadzonego wcześniej postępowania przygotowawczego i złożyli wniosek o zwrot sprawy do prokuratury. W ocenie śledczych sprawa jest przygotowana bez zarzutu.

Autor zdjęć m.in. do „Iron Mana” i „Czarnego łabędzia” był gościem Festiwalu Filmowego Camerimage 2018 w Bydgoszczy. Został zatrzymany 13 listopada po awanturze w jednym z bydgoskich hoteli i oskarżony o znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej policjantów i ratowników medycznych. W sądzie w Bydgoszczy miał rozpocząć się jego proces, ale Matthew L. zabrakło dziś na sali rozpraw.

- Wezwanie na rozprawę zostało źle zaadresowane, jako odbiorca przesyłki nie została wskazana nasza kancelaria, tylko pan Matthew L. z dopiskiem „Do rąk własnych”, co spowodowało, że przedstawiciele kancelarii nie mogli tej poleconej przesyłki odebrać - tłumaczył Marcin Mamiński, jeden z obrońców oskarżonego.

- W związku z powyższym sąd niestety będzie zmuszony tą rozprawę odroczyć - ogłosił po przerwie sędzia Jakub Kościerzyński.

Tymczasem obrońcy 50-letniego artysty zarzucają śledczym błędy na etapie postępowania przygotowawczego i chcą, by sprawa wróciła do prokuratury. Jednocześnie złożyli zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa na szkodę Matthew L. Ich zdaniem postępowanie przygotowawcze było prowadzone według jednej tezy. Dodatkowo Matthew L. mógł zostać, wbrew swojej woli, odurzony środkami psychotropowymi, co mogło mieć wpływ na jego zachowanie.

Prokuratura odpowiada, że sprawa została przygotowana bardzo dobrze.

Ostatecznie o tym, czy sprawa wróci do prokuratury w październiku zdecyduje sąd.

Relacja Tatiany Adonis

Bydgoszcz

Region

Prezes miejskiej spółki winny fałszerstwa dokumentów

Prezes miejskiej spółki winny fałszerstwa dokumentów

2019-05-24, 18:52
Marsz Witolda Pileckiego w sobotę w Bydgoszczy. Poprzedził go happening

Marsz Witolda Pileckiego w sobotę w Bydgoszczy. Poprzedził go happening

2019-05-24, 18:41
Wyrok dla byłego policjanta oskarżonego o gwałt w komendzie

Wyrok dla byłego policjanta oskarżonego o gwałt w komendzie

2019-05-24, 18:29
Przemysław Przybylski: Apeluję o udział w wyborach i proszę o głos

Przemysław Przybylski: Apeluję o udział w wyborach i proszę o głos

2019-05-24, 17:56
Lewica Razem: Chcemy wyrównać standardy. Polskie do europejskich

Lewica Razem: Chcemy wyrównać standardy. Polskie do europejskich

2019-05-24, 17:33
Wanda Nowicka: Dzięki Wiośnie nowe tematy w debacie publicznej

Wanda Nowicka: Dzięki Wiośnie nowe tematy w debacie publicznej

2019-05-24, 17:18
Tomasz Latos: Zdrowie jednym z priorytetów w pracy europosłów

Tomasz Latos: Zdrowie jednym z priorytetów w pracy europosłów

2019-05-24, 16:54
Młodzi pracy fizycznej się nie boją. Większość chce naprawiać auta

Młodzi pracy fizycznej się nie boją. Większość chce naprawiać auta

2019-05-24, 16:25
Toruńskie juwenalia - piernikalia będą w stylu Woodstock. Wieczorem się zaczną

Toruńskie juwenalia - piernikalia będą w stylu Woodstock. Wieczorem się zaczną!

2019-05-24, 15:25
Europoseł Janusz Zemke dla regionu: edukacja i czas, którego się nie policzy

Europoseł Janusz Zemke dla regionu: edukacja i czas, którego się nie policzy

2019-05-24, 14:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę